sobota, 2 listopada 2013

Tadeusz Mazowiecki – kim był?



Dla wielu z nas był postacią, mimo wszystko, mało znaną. Mam podstawy przypuszczać, że był to efekt zamierzony. Z jednej strony mamy notkę w wikipedii  http://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Mazowiecki
z której dowiadujemy się kiedy i gdzie się urodził. Rodzice nieznani. To maniera, która króluje w wielu biografiach współczesnych. Nie można mieć tu pretensji do Zmarłego, ponieważ notkę biograficzną pisali o Nim inni. Wszystkie informacje z tego okresu są relacjami jednostronnymi, podanymi mediom przez zainteresowanego.
Niewiele wiadomo o epizodzie wojennym. W chwili wybuchu wojny miał skończone 12 lat. W chwili jej zakończenia 18 lat. Trochę informacji znalazłem tu http://plock.gazeta.pl/plock/1,35681,9754372,Tadeusz_Mazowiecki__W_Plocku_sa_moje_korzenie.html
Ojciec Bronisław Mazowiecki, który był lekarzem, zmarł w 1938 roku. Dziwne, że nikt, nawet rodzina, nie zadbali o zamieszczenie nawet krótkiej notki o nim w Internecie. Podobnie wygląda sytuacja z jego matką Jadwigą z domu Szemplińską. Nie wiadomo, czy żyje, albo kiedy zmarła. O rodzeństwie wiadomo tylko, że miał brata który zginął w obozie koncentracyjnym, gdzie trafił w ostatnim roku wojny.
Zostawmy jednak ten wątek. Wojna się skończyła, Mazowiecki rozpoczyna dorosłe życie. Kończy gimnazjum w Płocku i w 1946 roku przenosi się do Warszawy, gdzie rozpoczyna studia prawnicze. Rozpoczyna, ale ich nigdy nie kończy. Podobnie jak niejaki Urban. Zawiera związek małżeński z Krystyną Kuleszanką. Niestety, po roku żona zmarła na gruźlicę. Ponownie się żeni. Druga żona Ewa dała mu trzech synów. Niestety sama zmarła w 1970 roku. Mazowiecki sam i z pomocą rodziny wychowuje swych synów.
Od samego początku tzn. pierwszych lat po wojnie, bardziej niż nauka interesuje go działalność polityczna. Co ciekawe, nigdzie /w żadnej partii czy stowarzyszeniu/, nie może zagrzać miejsca na dłużej.
Zaczął jako student UW od działalności w „Caritas Academica”. Dalej było Stronnictwo Pracy i PAX. Poświecił się działalności publicystycznej i wydawniczej. W 1953 w „WTK” opublikował artykuł krytykujący działalność biskupa Czesława Kaczmarka, skazanego w tym samym roku w procesie pokazowym. Później był związany z „Tygodnikiem Powszechnym”, Klubem Krzywego Koła, redakcją „Po prostu”, 24 października 1956 r. znalazł się wśród sygnatariuszy deklaracji założycielskiej Ogólnopolskiego Klubu Postępowej Inteligencji Katolickiej. Był kandydatem na zastępcę redaktora naczelnego dwutygodnika „Droga”, który miał być organem OKPIK, jednak pismo to ostatecznie nie ukazało się. Po likwidacji OKPIK został w 1957 współzałożycielem warszawskiego Klubu Inteligencji Katolickiej i do 1963 był członkiem jego zarządu. Należał do założycieli miesięcznika „Więź”, pełnił funkcję redaktora naczelnego tego czasopisma od pierwszego numeru wydanego w lutym 1958 roku.
W 1961 roku został posłem na Sejm. W latach 1961–1972 sprawował mandat posła na Sejm PRL III, IV i V kadencji z ramienia katolickiej grupy Znak jako przedstawiciel okręgu wrocławskiego – nr 8 (1961–1969) i chełmskiego – nr 41 (1969–1972). W 1961, w 1965 i 1969 wybierany był do Sejmu PRL z listy Frontu Jedności Narodu. W latach 1975-81  był wiceprezesem warszawskiego KIK-u. 20 sierpnia 1980 należał do sygnatariuszy „Apelu” 64 intelektualistów wspierającego strajkujących w Stoczni Gdańskiej[54]. 22 sierpnia 1980 razem z Bronisławem Geremkiem udał się do Stoczni Gdańskiej z tekstem apelu. Na zaproszenie Lecha Wałęsy 24 sierpnia 1980 stanął na czele Komisji Ekspertów przy Prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego i wspierał negocjacje MKS z władzami PRL. Po zakończeniu strajku był głównym doradcą Lecha Wałęsy i Krajowej Komisji Porozumiewawczej NSZZ „Solidarność”[55] (formalnie od stycznia 1981 był członkiem Rady Programowo-Konsultacyjnej przy KKP. W styczniu 1981 KKP powołała go na stanowisko redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność”, powierzając mu zorganizowanie pisma. Pierwszy numer tygodnika ukazał się 3 kwietnia 1981. Na stanowisku redaktora naczelnego „Więzi” zastąpił go wówczas Wojciech Wieczorek.
Od tego mniej więcej okresu funkcjonują dwie wersje jego życiorysu politycznego. Ta zamieszczona w wikipedii i wersja opisywana na stronie 
http://wzzw.wordpress.com/?s=mazowiecki
Listę zarzutów otwiera jako najświeższy ten wpis
Dotyczy 1990 roku. Autor zarzuca Mazowieckiemu, że nie odpowiedział wówczas na wystosowany apel, a tym samym nie podjął zgłoszonego wówczas tematu. Proszę zwrócić uwagę, że drugim adresatem apelu był ówczesny Marszałek Sejmu Wiesław Chrzanowski. On również zignorował apel. Dla porządku należy odnotować, że sprawa nie została załatwiona po dzień dzisiejszy.
Ten sam autor popełnił w ostatnich dniach kilka wpisów dotyczących zmarłego T. Mazowieckiego. Ograniczam się do ich przywołania
O Mazowieckim wypowiada się dzisiaj Andrzej Gwiazda, który współpracował z T. Mazowieckim od czasu strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 roku.
Ocena ta jest bardzo surowa.
Być może doczekamy się obszerniejszych opracowań życiorysu T. Mazowieckiego. Na to potrzeba jednak czasu. Dzisiaj mogę z całą stanowczością powiedzieć, że zmarły T. Mazowiecki nie zasłużył swoim życiem na stawianie go w panteonie chwały Narodu Polskiego.

P.s. Na „deser” dołączam jeszcze tekst z 2009 roku

stary.piernik 

8 komentarzy:

  1. http://polska.newsweek.pl/mazowiecki-i-kohl--20-lat-pozniej,48671,1,1.html
    Ten epizod też jest związany z osobą zmarłego T. Mazowieckiego.
    Inna wersja tamtych wydarzeń
    http://www.niemcy-online.pl/wydarzenia/190-znak-pokoju-w-krzyowej-wizyta-h-kohla-w-polsce-w-listopadzie-1989-r.html
    http://pamieciprzyszlosc.salon24.pl/137675,wasiewicz-msza-pojednania-1989

    OdpowiedzUsuń
  2. Krzyżowa po latach
    http://www.portal-pisarski.pl/czytaj/34795/prasa-szczecinska-o-wizycie-kanclerza-rfn-helmuta-kohla-w-polsce
    http://www.rp.pl/artykul/389383.html?print=tak&p=0
    Dwie relacje dziennikarskie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Krzyżowa w relacji DTV
    http://www.youtube.com/watch?v=TbRQvHIY1Aw

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze w temacie.
    O premierze złym i gnuśnym http://toyah.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze jeden komentarz
    http://wzzw.wordpress.com/2013/11/04/kapcie-jaroslawa-kaczynskiego/

    OdpowiedzUsuń
  6. http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=4299
    Tego autora bardzo sobie cenię.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tu jest przykład jaką znaną postacią w polityce był T. Mazowiecki.

    Kolejne potwierdzenie, że kowboj nie wie gdzie go przywieźli
    www.rp.pl/artykul/956150,1062185-Kerry-na-grobie-Mazowieckiego.html
    Złożył wieniec na grobie T. Mazowieckiego o którym powiedział, ze był ministrem spraw zagranicznych :0(
    wiadomosci.wp.pl/kat,1515,title,Wpadka-Johna-Kerryego-na-temat-Tadeusza-Mazowieckiego,wid,16143245,wiadomosc.html?ticaid=1119cb&_ticrsn=3

    OdpowiedzUsuń
  8. Śmierć T. Mazowieckiego odeszła już w zapomnienie. Ale temat nie został zamknięty. Okazało się, że o T. Mazowieckim pisano już w latach wcześniejszych. Jednym z piszących był Andrzej Micewski, z którym T. Mazowiecki współpracował w PAX-ie. Opisał to w książce "Współrządzić, czy nie kłamać".
    http://books.google.pl/books?hl=pl&id=tMxsAAAAIAAJ&focus=searchwithinvolume&q=mazowiecki
    Myślę, że dla pełnego obrazu warto zapoznać się z tym tytułem.

    OdpowiedzUsuń

Informacja dotycząca plików cookies: