Władysław Teofil
Bartoszewski, syn Władysława, co on robi w polskiej polityce? Nawet w PSL?
Izraelski paszport i polerowanie życiorysu w tym nie przeszkadza? Taki z niego światowiec. Nawiasem, tak znana persona nie ma jeszcze swego hasła w wikipedii eng. i de. https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Teofil_Bartoszewski
Tu jest mowa tylko o paszporcie brytyjskim.
https://wolna-polska.pl/wiadomosci/syn-niebezpiecznego-kolaboranta-syjonisty-klamcy-falszywego-profesora-zarabia-ok-30-tysiecy-miesiecznie-dzieki-antypolskosci-tatusia-2015-05
O jego ojcu Władysławie Bartoszewskim https://www.rp.pl/Historia/301029925-Wladyslaw-Bartoszewski-nie-byl-Zydem.html
Władysław Bartoszewski miał szczęście pod jednym względem. Nie znalazł się w Polsce nikt na tyle odważny żeby pociągnąć go, za jego życia, do odpowiedzialności karnej, a może tylko politycznej, za szkody wyrządzone Polsce na arenie międzynarodowej. https://spiritolibero.neon24.pl/post/121733,czy-pan-bartoszewski-byl-zydem
Prostowanie informacji może mieć miejsce wyłącznie w oparciu o dowody, a tych brak i będzie o nie coraz trudniej bo umierają świadkowie tamtych dni, a o weryfikowalne dowody raczej trudno.
Tak przy okazji. Jak rozumieć ten tekst? https://www.rp.pl/Historia/301029925-Wladyslaw-Bartoszewski-nie-byl-Zydem.html /Pani Aleksandra Ritchie to żona WTB/.
Czy były szef polskiej dyplomacji miał maturę, skończył studia, dlaczego został zwolniony z obozu koncentracyjnego Auschwitz? W sieci na tak postawione pytania pojawia się wiele fałszywych informacji, które są następnie powielane.
Z takim hejtem postanowiła zmierzyć się Fundacja Instytut im. Władysława Bartoszewskiego. Jej założycielami są: syn zmarłego trzy lata temu pisarza, żołnierza AK Władysław Teofil Bartoszewski, Alexandra Richie – kanadyjsko-amerykańska historyk, i Helmut von Moltke – jeden z orędowników polsko-niemieckiego pojednania.
Warto zwrócić uwagę na ten komentarz pod ww linkiem:
Make life drunker
Izraelski paszport i polerowanie życiorysu w tym nie przeszkadza? Taki z niego światowiec. Nawiasem, tak znana persona nie ma jeszcze swego hasła w wikipedii eng. i de. https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Teofil_Bartoszewski
Tu jest mowa tylko o paszporcie brytyjskim.
https://wolna-polska.pl/wiadomosci/syn-niebezpiecznego-kolaboranta-syjonisty-klamcy-falszywego-profesora-zarabia-ok-30-tysiecy-miesiecznie-dzieki-antypolskosci-tatusia-2015-05
O jego ojcu Władysławie Bartoszewskim https://www.rp.pl/Historia/301029925-Wladyslaw-Bartoszewski-nie-byl-Zydem.html
Władysław Bartoszewski miał szczęście pod jednym względem. Nie znalazł się w Polsce nikt na tyle odważny żeby pociągnąć go, za jego życia, do odpowiedzialności karnej, a może tylko politycznej, za szkody wyrządzone Polsce na arenie międzynarodowej. https://spiritolibero.neon24.pl/post/121733,czy-pan-bartoszewski-byl-zydem
Prostowanie informacji może mieć miejsce wyłącznie w oparciu o dowody, a tych brak i będzie o nie coraz trudniej bo umierają świadkowie tamtych dni, a o weryfikowalne dowody raczej trudno.
Tak przy okazji. Jak rozumieć ten tekst? https://www.rp.pl/Historia/301029925-Wladyslaw-Bartoszewski-nie-byl-Zydem.html /Pani Aleksandra Ritchie to żona WTB/.
Czy były szef polskiej dyplomacji miał maturę, skończył studia, dlaczego został zwolniony z obozu koncentracyjnego Auschwitz? W sieci na tak postawione pytania pojawia się wiele fałszywych informacji, które są następnie powielane.
Z takim hejtem postanowiła zmierzyć się Fundacja Instytut im. Władysława Bartoszewskiego. Jej założycielami są: syn zmarłego trzy lata temu pisarza, żołnierza AK Władysław Teofil Bartoszewski, Alexandra Richie – kanadyjsko-amerykańska historyk, i Helmut von Moltke – jeden z orędowników polsko-niemieckiego pojednania.
Warto zwrócić uwagę na ten komentarz pod ww linkiem:
Make life drunker
Podane argumenty nie przemawiają za
tym, że Bartoszewski Żydem nie był. Po pierwsze, honorowe obywatelstwo
jakiegokolwiek państwa jest przyznawane temu, kto obywatelem tego państwa nie
jest. Jest wielu Żydów niebędących obywatelami Izraela. Zapewne wielu z nich
posiada także honorowe obywatelstwo tego kraju.
Poza tym do uznania kogoś za Żyda należy brać 3 czynniki: etniczny, kulturowy i religijny. Wystarczy, że Bartoszewski został tzw. przechrztą i już podpada pod definicję nie-Żyda. Ponadto, Żyd musi mieć również ortodoksyjną żydowską matkę, której wspomniany nie posiada.
Gwoli rozjaśnienia sytuacji - nie wszyscy obywatele Izraela posiadają status Żyda.
I nie chodzi o to, że Bartoszewski nie ma matury - on nie ma tytułu magistra. Jeśli się mylę to proszę o wskazanie - gdzie, kiedy i jaką pracę magisterską obronił. W takiej sytuacji tytułowanie go profesorem jest po prostu nie na miejscu.
Za stwierdzenie, że ludzie, którzy w Powstaniu Warszawskim walczyli z bronią w ręku byli. w przeciwieństwie do Bartoszewskiego, ogarnięci morderczym opętaniem i nieprzywiązani do wartości chrześcijańskich, ktoś powinien z kolei odpowiedzieć karnie. Nie, Bartoszewski nie był żołnierzem AK.
Uzupełnieniem może być ten felieton St. Michalkiewicza http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=4162
Mnie w tym wszystkim zastanawia jedno. Informacje dotyczące zawiłości życiorysu Władysława Bartoszewskiego pojawiły się za jego życia. Nie przypominam sobie żeby Zmarły kiedykolwiek oskarżył o pomówienie ich autorów. Na jakiej podstawie zamierza to robić dzisiaj fundacja jego imienia?
Pójdą śladem nadredaktora?
Poza tym, ilu jeszcze w polskim życiu politycznym mamy czynnych posiadaczy innego paszportu niż polski?
Słowo na temat PSL-u. Ostatnio stał się przechowalnią, czy raczej przytułkiem, dla różnych zabłąkanych, czy zagubionych polityków którzy są bardzo przywiązani do swych diet i immunitetów.
Co członkowie PSL-u mają dzisiaj wspólnego z wsią? Ilu z nich tam mieszka? Ilu utrzymuje się z pracy na wsi?
stary.piernik
Poza tym do uznania kogoś za Żyda należy brać 3 czynniki: etniczny, kulturowy i religijny. Wystarczy, że Bartoszewski został tzw. przechrztą i już podpada pod definicję nie-Żyda. Ponadto, Żyd musi mieć również ortodoksyjną żydowską matkę, której wspomniany nie posiada.
Gwoli rozjaśnienia sytuacji - nie wszyscy obywatele Izraela posiadają status Żyda.
I nie chodzi o to, że Bartoszewski nie ma matury - on nie ma tytułu magistra. Jeśli się mylę to proszę o wskazanie - gdzie, kiedy i jaką pracę magisterską obronił. W takiej sytuacji tytułowanie go profesorem jest po prostu nie na miejscu.
Za stwierdzenie, że ludzie, którzy w Powstaniu Warszawskim walczyli z bronią w ręku byli. w przeciwieństwie do Bartoszewskiego, ogarnięci morderczym opętaniem i nieprzywiązani do wartości chrześcijańskich, ktoś powinien z kolei odpowiedzieć karnie. Nie, Bartoszewski nie był żołnierzem AK.
Uzupełnieniem może być ten felieton St. Michalkiewicza http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=4162
Mnie w tym wszystkim zastanawia jedno. Informacje dotyczące zawiłości życiorysu Władysława Bartoszewskiego pojawiły się za jego życia. Nie przypominam sobie żeby Zmarły kiedykolwiek oskarżył o pomówienie ich autorów. Na jakiej podstawie zamierza to robić dzisiaj fundacja jego imienia?
Pójdą śladem nadredaktora?
Poza tym, ilu jeszcze w polskim życiu politycznym mamy czynnych posiadaczy innego paszportu niż polski?
Słowo na temat PSL-u. Ostatnio stał się przechowalnią, czy raczej przytułkiem, dla różnych zabłąkanych, czy zagubionych polityków którzy są bardzo przywiązani do swych diet i immunitetów.
Co członkowie PSL-u mają dzisiaj wspólnego z wsią? Ilu z nich tam mieszka? Ilu utrzymuje się z pracy na wsi?
stary.piernik
Nie tylko mnie zainteresował temat
OdpowiedzUsuńhttp://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/zywoty-ludowcow
”Plastikowe śmieci” to jeden z nielicznych tematów „neutralnych”. Te śmieci są, po prostu widać je wokół nas codziennie. To jest przykład jak zyski producenta przysłaniają wszelką logikę działania.
OdpowiedzUsuńPostęp techniczny i technologiczny spowodował, że wyroby plastikowe zalały współczesny świat. Dość późno nagłośniono fakt, że wytworzonego plastiku trudno się pozbyć, a na dodatek ten zużyty plastik stanowi poważny kłopot dla człowieka i jego środowiska naturalnego.
Mamy tu do czynienia z sytuacją opisaną w definicji socjalizmu autorstwa Stefana Kisielewskiego. Najpierw wywołano problem, a teraz próbuje się dzielnie go zwalczać.
Utylizacja śmieci jest podobno biznesem dochodowym. Skoro tak, to dlaczego nie powołuje się wyspecjalizowanych struktur do utylizacji odpadów plastikowych? Podejmowane są takie działania na lądzie, ale nie ma chętnych do tego na wszelkich akwenach wodnych.
Wiele się mówi o zagrożeniu jakie stanowią odpady plastikowe gromadzone w monstrualnych ilościach na wodach morskich i przybrzeżnych Azji. Skoro nie są w stanie walczyć z tym państwa których to bezpośrednio dotyczy, może powinno się powołać firmy które byłyby finansowane ze środków specjalnie na ten cel wydzielonych np. w ramach agend ONZ.
To, że się problem widzi i o nim mówi, jeszcze niczego nie załatwia. Tak samo jak nie rozwiązuje problemu eksportowanie własnych śmieci do państw które widzą tylko dopływ gotówki, a mniej wagi przywiązują do przetworzenia tych odpadów.
Żeby nie popadać w samouwielbienie trzeba jasno powiedzieć, że do tych państw należy niestety również Polska. Płonące nieustannie, bezpańskie podobno, składowiska i ujawniane afery związane z ich tworzeniem i utrzymaniem, mówią same za siebie. http://niewygodne.info.pl/artykul9/04852-Niemcy-to-europejski-lider-w-eksporcie-smieci.htm
Był show, teraz państwo poszli na wyżerkę.
OdpowiedzUsuńOgólne wrażenie pozytywne. Obciachu po naszej stronie nie było. Nasz prezydent podpisywał kwity na siedząco, dali mu krzesło. Jest szansa, że prezydent Trump przyjedzie we wrześniu do Polski.
Od strony biznesowej wszyscy zadowoleni. F-35 jeśli dostaniemy, to chyba za pięć lat. To dobrze, bo aktualnie mają sporo niedoróbek i armia nie jest nimi zachwycona. Na wyposażeniu armii USA są od 2015 roku. Do kwietnia 2018 roku wyprodukowano ich 280 sztuk. Docelowo zakłada się produkcję znacznie ponad 3 tysiące egzemplarzy. Warunkiem jest dopracowanie i usunięcie usterek.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lockheed_Martin_F-35_Lightning_II
Zwróciłem uwagę na wciskanie nam energetyki jądrowej. O co tu chodzi? Nawet kredyt nam dadzą byle tylko nas ubrać w ten atom?
Kolejnych tysiąc, a może więcej, żołnierzy amerykańskich zostanie przerzuconych do Polski. Skąd? Tym razem z Europy. W grę wchodzi kontyngent z Niemiec lub Włoch. W Niemczech stacjonuje ich 52 tysiące, a więc chodzi o ruch raczej polityczny, przytyk wobec Niemiec które oszczędzają na wydatkach na zbrojenia.
OdpowiedzUsuńW najlepsze trwają rozważania na czym polega sukces wizyty prezydenta RP w USA. Opozycja oczywiście sukces dyskredytuje, bo tylko na tyle ją stać. Są przynajmniej konsekwentni. Od blisko czterech lat.
Niepokoi mnie dlaczego w drugim dniu wizyty na czoło komentarzy wysuwają się relacje o ubiorach pierwszych dam? Nie ma nic ważniejszego?
Wizyta prezydencka trwa i będzie okazja o niej pisać.
OdpowiedzUsuńNie mniej ciekawe rzeczy dzieją się w kraju.
W Sejmie odbyło się ślubowanie części posłów którzy zastąpili ekipę która przeprowadziła się do Brukseli. W komentarzach które się pojawiły zwrócono uwagę na to kim są ci szczęśliwcy którzy weszli do Sejmu? Jeszcze większe zdziwienie wywołał brak chętnych na miejsce po posłance E. Kruk i pośle A. Halickim. Cóż, każdy kalkuluje po swojemu. Do jesieni niedaleko.
Sensację wywołał jednak syn Tadeusza Mazowieckiego, Michał, który na starcie zmienił barwy partyjne i z PO trafił do klubu PSL.
Za mało interesuję się polityką, dlatego po raz pierwszy usłyszałem, że syn premiera Mazowieckiego poszedł w politykę. Tylko, co on ma wspólnego z PSL?
Moje wątpliwości rozwiał dopiero ten tekst http://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/o-najwiekszych-tajemnicach-wszechswiata Tytuł jest mylący, ale proszę się nie zniechęcać.
Zaszłości. W maju Polska wygrała przed Sądem UE spór z KE w sprawie podatku od sprzedaży detalicznej. Zdaniem sądu "KE popełniła błąd", uznając ten podatek za niedozwoloną pomoc publiczną.
OdpowiedzUsuńWyrok nie jest prawomocny, ale odwołanie może dotyczyć aspektów formalnych wyroku Sądu UE, a nie jego treści. Ewentualne odwołanie musi być złożone w ciągu dwóch miesięcy i będzie rozpatrywane przez Trybunał Sprawiedliwości.
Gdyby wyrok uprawomocnił się Polska powinna zaskarżyć KE o odszkodowanie za okres kiedy zawieszono legalnie wprowadzony podatek na hipermarkety. W grę wchodzi kwota rzędu 3 mld zł.
Warto również wiedzieć, że KE odstąpiła od skarżenia Polski za reformę sądownictwa.
Nadchodzi nowe?
Policja odniosła sukces i nie ma znaczenia czy jest to efekt samodzielnego działania, czy współpracy ze społeczeństwem. Gdyby tak było, to świadczy o zaufaniu społeczeństwa do policji jako organu państwa. Faktem pozostaje, że stosunkowo szybko ustalono domniemanego sprawcę. Teraz sprawa przeszła w ręce prokuratury i sądu. Informacje ze śledztwa są bardzo oszczędne, ale najważniejszą informacją jest ta, że ofiara znała sprawcę jej zabójstwa.
OdpowiedzUsuńSąd najprawdopodobniej wyrazi zgodę na tymczasowy areszt sprawcy. Czyn zagrożony jest karą dożywocia, ale zanim do tego dojdzie, możliwe jest wiele innych wariantów. Może się przykładowo okazać, że sprawca kwalifikuje się do leczenia w systemie zamkniętym.
Dzisiaj pozostaje czekać na dalszy bieg wydarzeń.
ZZ: Uczynię wszystko żeby w tej sprawie /zabójstwa/ … zapadł jak najsurowszy wyrok.
UsuńKto wytłumaczy ministrowi sprawiedliwości – prokuratorowi generalnemu ZZ że to jest wywieranie nacisku na niezawisłe sądy?
W trakcie dzisiejszego przesłuchania DT w komisji Horały przypomniano nazwisko Zdzisława Kmetko. Nie wiem czy ten wątek podejmą media.
OdpowiedzUsuńW zasobach sieci można znaleźć ciekawe informacje na jego temat.
Jeszcze ciekawsze są powiązania jego nazwiska ze światem polityki, zwłaszcza tej z kręgów PO.
Idąc tym tropem można pokusić się o powiązania z „układem wrocławskim”.
ZK tymczasem spokojnie żyje w Szwajcarii i nic sobie nie robi z wniosku Polski o jego ekstradycję.
Ten stan trwa już chyba cztery lata.
Podobno Szwajcaria uwielbia takich którzy mają zdeponowane w ich bankach poważniejsze pieniądze.
W gdybologi to jesteśmy miszczami. http://niewygodne.info.pl/artykul9/04865-Gdyby-nie-Jarkowe-to-budzet-mialby-nadwyzke.htm
OdpowiedzUsuńCo by było gdyby? Nie wiem. Wiem za to, że znaczna część tych pieniędzy wypłaconych jako 500+, czy 13 emerytura, wróci, czy już wróciła do budżetu.
Ile innych korzyści osiągnięto? Tego prędko się nie dowiemy.
Trzeba przyjąć jako pewnik, że te pieniądze nie trafiły do przysłowiowej skarpety.
Za kilka miesięcy może dowiemy się jak te pieniądze wpłynęły na wzrost wpływów z podatków pośrednich planowanych do uzyskania w 2019 roku.
Pamiętasz jak się najeżyłeś, że Polska nie przeżyje bez eksportu. Twierdziłeś, że tylko eksport daje siłę i impuls gospodarce. I co się okazuje, że ja miałem rację. Rynek wewnętrzny pobudzony przez środki daje czas koniunktury. Powiesz zaraz, że to krótki moment. Polacy się najedzą na wczasują i spowolnią popyt. Błąd. Są takie dziedziny, które nie zostały jeszcze uruchomione. Zgadnij jakie.:)
UsuńRozczaruję Cię. Gospodarka autarkiczna nie ma dzisiaj racji bytu. Musi być wszystkiego po trochu.
UsuńMożna dyskutować nad tym co ma być kołem zamachowym?
Kto komu robi na złość? http://ewaryst-fedorowicz.szkolanawigatorow.pl/pkp-prywatne-koleje-premiera
OdpowiedzUsuńTo jest pełna schizofrenia.
Najpierw masa negatywnych opinii o WOŚP, o szkodliwości imprezy organizowanej na polach Kostrzynia, a teraz osobista interwencja MM o uruchomieniu specjalnych pociągów żeby dowieźć uczestników z całej Polski.
Podpisuję się pod pytaniem EF: kto zapłaci za zniszczony tabor kolejowy na trasie do i z Kostrzynia? /ten problem powtarza się co roku/.
Tak powstawały podwaliny „czeciej rp” http://niewygodne.info.pl/artykul7/03586-Jak-TK-chronil-godnosc-TW.htm , a może tylko republiki kolesiów?
OdpowiedzUsuńSędzia Strzembosz do dzisiaj głosi, że miał rację mówiąc, że środowisko sędziowskie samo się oczyści. Tylko z czego?
Kolejny przykład idiotyzmów produkowanych przez media http://niewygodne.info.pl/artykul9/04867-Rosnie-import-smieci-do-Polski.htm
OdpowiedzUsuńPisałem o tym niedawno. Odnotowano zjawisko i co dalej?
Jeżeli chce się rozwiązać problem, robi się to szybko i sprawnie. Jeśli jest inaczej, trzeba zapytać czyje interesy mają być naruszone?
Czy znany jest chociaż jeden przypadek wyciągnięcia konsekwencji wobec urzędnika który wydał zgodę na lokalizację składowiska z naruszeniem przepisów o ochronie środowiska?
Powtarzające się przypadki pożarów opuszczonych składowisk pokazują, że zgody wydawano na słupy, czyli bezdomnych lub bezrobotnych, bez niezbędnego zabezpieczenia finansowego. Ktoś nabija sobie kabzę, a likwidacja skutków czyjejś pazerności obciąża podatnika, czyli każdego z nas.
Czy odpowiednie służby prowadzą analizy pod kątem ustalenia lobby zabezpieczającego interesy mafii śmieciowej? Czy są znane jakieś ustalenia w tym zakresie?
Blisko 3-krotny wzrost, w ciągu czterech lat, ilości sprowadzanych śmieci nie jest dziełem przypadku. Podobnie jak nie jest dziełem przypadku bezwładność działania organów państwa polskiego.
Warte zapoznania się https://twitter.com/Adbodnar/status/1141602543774195713
OdpowiedzUsuńWg jakiego kryterium wybrano tego RPO?
Czy znane są komuś kondolencje złożone przez tegoż RPO rodzinie bestialsko zamordowanej 10-latki?
p.s. całe szczęście /w tym wszystkim/ że kończy mu się kadencja.
Kto mieczem wojuje od miecza ginie.
UsuńTym razem padło na RPO. Jego opinia w związku z zatrzymaniem mordercy 10-letniej dziewczynki spowodowała, że media wytykają mu własne problemy rodzinne których przysporzył jego syn.
https://sadeczanin.info/wiadomosci/nowy-sacz-wierni-wypelnili-rynek-w-procesji-bozego-ciala-wideo-zdjecia
UsuńNa marginesie.
OdpowiedzUsuńPrzyszło mi do głowy takie spostrzeżenie. Dlaczego media, a także szeroko pojęty wymiar sprawiedliwości nie wypowiadają się w kwestii tzw. przecieków z postępowań prokuratorskich, czy sądowych?
Ostatnio ma to miejsce w związku z zabójstwem 10-latki.
Dlaczego do mediów przedostają się zdjęcia których nie mogły zrobić osoby przypadkowe, czyli tzw. postronne. Podobnie sprawa ujawniania przez media szczegółów które są zawarte w materiałach śledztwa. To są zachowania nie tylko naganne, ale podlegające konkretnym sankcjom karnym.
Mogę przyjąć, że robią to dla pieniędzy ludzie bezpośrednio uczestniczący w postępowaniu dowodowym i w ten sposób mający dostęp do materiałów śledztwa. Nie wierzę, że nie można ustalić źródła takich przecieków.
Lobby atomowe w akcji. Konsekwentnie brnie w głoszenie głupot. http://niewygodne.info.pl/artykul9/04866-Blackout-w-Polsce-a-dostep-do-wody.htm Za wszelką cenę chcą udowodnić coś czego udowodnić logicznie się nie da.
OdpowiedzUsuńFaktem jest, że elektrowni atomowej w Polsce nie udało się dotychczas wybudować.
Faktów towarzyszących jest więcej. Najbardziej znamienny jest ten, że nie udało się nawet ustalić lokalizacji dla tej elektrowni. O innych trudnościach realizacyjnych nie wspomnę.
Mam poważne wątpliwości, czy taka elektrownia byłaby w stanie uratować nas przed potencjalnym blackoutem. Plany zakładają sukcesywną budowę bloków o mocy 3000-4500 MW. Jest to perspektywa rzędu 10 lat. Ale te moce mają być przeznaczone na potrzeby elektromobilności, czyli nie ma mowy o rezerwach mocy. Poza tym, doświadczenie innych krajów uczy, że do blackoutu może dojść przy gwałtownym wzroście zapotrzebowania na energię elektryczną np. w związku ze wzrostem temperatury otoczenia /upały/. Wzrasta wówczas temperatura wody w zbiornikach wodnych z których pobierana jest woda do chłodzenia reaktorów. To z kolei powoduje spadek efektywności chłodzenia i konieczność wyłączenia bloków z eksploatacji. Taka sytuacja miała miejsce niedawno we Francji.
Dla porządku przypomnę, że Niemcy podjęli decyzję o sukcesywnej likwidacji, u siebie, elektrowni jądrowych.
Na poziomie UE dąży się do budowy wspólnych sieci elektroenergetycznych które mają umożliwić wzajemne wspieranie się poszczególnych państw w sytuacjach zagrożenia blackoutem.
Do blackoutu może dojść zawsze i wszędzie. Tego się nie planuje. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce w Ameryce Południowej.
Na dzisiaj nie ma problemu z importem energii elektrycznej. Są to koszty doraźne w przeciwieństwie do planowanych i nieporównywalnie większych, związanych z budową elektrowni, czy np. OZE.
Ograniczenie dostępu do wody, zwłaszcza pitnej, to zupełnie inny problem, o wiele bardziej złożony i niezależny od wystąpienia blackoutu.
W sumie, cytowana na wstępie notatka to kolejne bicie piany medialnej mającej na celu pokazanie że rządząca obecnie ekipa jest be.
Mamy kolejny wdzięczny temat do bicia piany medialnej. Mydlana opera z udziałem redaktora Piotra Najsztuba w roli głównej. Właściwie to kto powinien być bohaterem sąd w Piasecznie /sędzia orzekający/ czy PN? Dla Kowalskiego sprawa jest prosta i czytelna. Siedzący za kierownicą auta PN /bez prawa jazdy od 8 lat, bez ważnego przeglądu technicznego samochodu/ spowodował wypadek na oznakowanym przejściu dla pieszych /poszkodowana osoba trafiła z obrażeniami do szpitala/ i w procesie rewizyjnym został uznany za niewinnego. Media mają używanie, ale nikt nie piśnie słowem czy ktoś podejmie decyzję o rewizji nadzwyczajnej czy innej formie uzyskania sprawiedliwego wyroku. O pociągnięciu do odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziego sądu w Piasecznie nie wspomnę.
OdpowiedzUsuńCzekam na oficjalną i szybką reakcję ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego.
Ostatnio sporo szumu wokół RPO Adama Bodnara.
OdpowiedzUsuńTym razem nie odnoszę się do jego kontrowersyjnych wypowiedzi, a bardziej interesuje mnie jego życiorys i koligacje rodzinne. Oczywiście zero rozczarowania. Nie ma wyjątku od reguły. https://pl.wikipedia.org/wiki/Adam_Bodnar
Urodził się i ukończył studia na UW /co było po drodze?/. Nic o rodzicach, o rodzinie. Pełna anonimowość. Czy osoba publiczna jaką jest AB spadla z księżyca? czy podrzuciło nam UFO? Z czego wynikają jego zainteresowania, sympatie i antypatie? Trochę wyjaśnia to ta notka http://www.bibula.com/?p=95469
W pojawiających się komentarzach jest i taki, że AB jest potomkiem przesiedleńców z akcji „Wisła”.
Tak rzekomo twierdził przed laty sam zainteresowany. https://marucha.wordpress.com/2017/06/27/list-otwarty-red-stanislawa-michalkiewicza-do-adama-bodnara/
Jak na osobę która z gruntu powinna być apolityczna, zdziwienie budzi zaangażowanie AB w sprawy dotyczące relacji ukraińsko-polskich w okresie II wojny światowej i lat powojennych, a także posądzanie Polaków o udział w holokauście http://www.bibula.com/?p=96280 .
Wszystkie jego kontrowersyjne wypowiedzi od lat pozostają bezkarne, a jedyne co słyszymy, to ile mu zostało do końca kadencji?
Tu się cuda dzieją https://oaspl.org/2019/06/21/nowa-jalta-czyli-koniec-polskiej-polityki-wschodniej/?fbclid=IwAR1vg_kiqQA6P7xSrKRwh7nQdjFuwtCztQeYFFwTu8to-65tDau6pkwhUOc A naród o gamoniu. I "elitka" o Bodnarze.
OdpowiedzUsuńCzy tą analizę traktować poważnie? https://oaspl.org/2019/06/21/nowa-jalta-czyli-koniec-polskiej-polityki-wschodniej/?fbclid=IwAR1vg_kiqQA6P7xSrKRwh7nQdjFuwtCztQeYFFwTu8to-65tDau6pkwhUOc
UsuńNie wiem jak inni, ale ja bym się poważnie zastanowił. Mam wątpliwości co do niezależności OAS. Dziwnym zbiegiem okoliczności osoby występujące w zarządzie i Radzie Fundacji na niezależnych zbytnio mi nie wyglądają.
Co do meritum. Sugestie zawarte w notce mnie nie zaskakują. Kiedyś o tym wspominałem. Polska nie jest równorzędnym partnerem ani dla USA, ani UE i tym bardziej dla Federacji Rosyjskiej. Targi trwają ponad naszymi głowami od zawsze. Dla nas kluczowe jest stanowisko USA, bo na UE, a tym bardziej na Rosję, nie ma co liczyć.
Co jest w tym wszystkim ważne? USA ostatnio stwierdziły, że „nie są w stanie trzymać kilku srok za ogon”. Oznacza to, że w polityce międzynarodowej muszą ustalić priorytety. Z drugiej strony komentatorzy zwracają uwagę, że USA nie mogą wycofać się z miejsc w których już są. Dotyczy to szczególnie Europy. Odwołują się do doświadczeń I i II wojny światowej. Jeśli się wycofają, prędzej czy później będą musieli wrócić, a to będzie znacznie kosztowniejsze dla nich.
Dzisiaj polityka międzynarodowa USA koncentruje się na relacjach z Chinami. Analitycy międzynarodowi oceniają, że Chiny mogą stanowić dla USA realne zagrożenie militarne, zwłaszcza na morzach, około 2050 roku. Jednocześnie mówi się o tym, że USA „przysnęły” w ostatnich kilku latach w wyścigu zbrojeń i teraz trzeba odrabiać stracony czas.
Cytowanej na początku analizy nie mogę traktować jako miarodajnej ponieważ jest ona mimo wszystko tendencyjna. Ma na celu podważenie sensu naszych dobrych kontaktów z USA podczas prezydentury DT. W dzisiejszych realiach nie mamy innej alternatywy, ale też nie powinniśmy stawiać wszystkiego na jednego konia.
Dobre stosunki z FR to utopia. Niemcy czy UE też są wątpliwym rozwiązaniem. Dla Niemiec i większości krajów UE interesy z Rosją są ważniejsze niż sprawy bezpieczeństwa Polski.
Czy Białoruś będzie formalnie częścią FR czy też nie, nie ma większego znaczenia. Wojska rosyjskie od dawna tam stacjonują.
Problemem jest dalszy los Ukrainy, a dla USA postawa Turcji. Tu istotne jest do jakiego stopnia polityka zagraniczna Turcji może być niezależna? Kto ma szanse przelicytować?
Interes USA dotyczy pozyskania Rosji do rozgrywki z Chinami. Czy to nastąpi naszym kosztem? Wszystko jest możliwe. Przy tym trzeba mieć świadomość, że zdani na własne siły niewiele możemy.
Tekst jest dość szeroko komentowany. http://ewaryst-fedorowicz.szkolanawigatorow.pl/urbi-et-orbi-et-interneti-trumpa-a-jata-20
UsuńZwróciłem uwagę na komentarz @pink-panther :
Narody dzielą się na: poniewierane i te, które poniewierają. Od XVIII w. Polska należy do "poniewieranych" i nic nie wskazuje na możliwość zmiany. Tyle, że ciężar i zakres poniewierki bywa różny. Narody, które znalazły się po 1945 r. W GRANICACH ZSRR są "poniewierane bardziej".
PS. Trump sporo i spektakularnie odkręca, jak na przykład - układ NAPHTA. Polskę z definicji traktuje jak zasób (447), więc wiele scenariuszy jest możliwych. Ale artykuł z Der Onet wyraźnie wskazuje na niemiecką rączkę stukającą w myszkę dziennikarza. Te "ostrzeżenia", że "USA was znowu sprzedadzą" w wykonaniu Niemiec, które uporczywie budują wspólnie z Rosją "Euroazję", trzeba czytać z uwagą i ostrożnością. Obecny układ w Mitteleuropie jest dla Niemiec, Francji i Rosji - skrajnie niewygodny. Podrzucanie Putinowi do konsumpcji dawnych sowieckich republik nie kosztuje wiele. Natomiast "potwierdzenie granicy na Bugu" mieści się w starym programie mocarstw aby NIE odbudowywać I RP.
I tu - wszyscy są „zgodni": USA, Niemcy, Francja, Rosja i Wielka Brytania. Tyle się napracowali nad rozmontowaniem I RP, że byłoby im szkoda, gdyby powróciła.
A tu co nieco na temat sytuacji w Gruzji która jest jednym z elementów układanki http://marekbudzisz.szkolanawigatorow.pl/zamieszki-w-gruzji-zastanawiajace-sploty-wydarzen
UsuńNa dzisiaj trudno przewidzieć dalszy rozwój wydarzeń.
Ciekawa informacja która od kilku dni przewija się przez media https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-06-17/prezydent-izraela-chce-zeby-putin-wzial-udzial-w-obchodach-75-rocznicy-wyzwolenia-auschwitz/
OdpowiedzUsuńNie wszystkim odpowiada ta wersja, więc mamy wersję hard http://www.bibula.com/?p=108469
Jedna i druga opcja pokazuje jak rozdarty jest dzisiejszy świat. W końcu nie chodzi o sanatorium czy spa, ale o obóz do którego zwożono z całej Europy, zwłaszcza jednak z terenów II Rzeczpospolitej okupowanej przez III Rzeszę Niemiecką, ludzi różnych narodowości, w tym Żydów. W większości ci więźniowie nie przeżyli warunków obozowych.
Od wielu lat Żydzi zawłaszczają historię obozu, uznając wyłącznie męczeństwo więźniów żydowskich.
Kim dla nich są setki tysięcy więźniów innych narodowości którzy zaliczyli ten obóz?
Tak na marginesie, dlaczego Żydzi upodobali sobie akurat obóz w Auschwitz? Byli więźniami i ginęli w innych obozach, po których jedynym śladem dzisiaj są tablice pamiątkowe.
p.s. Ciekawe jest również, że w tej sprawie brak jest dotychczas oficjalnego stanowiska polskiego MSZ.
Skoro o tematach niemieckich, związanych z II wojną światową, warto przypomnieć, że dla obecnych Niemiec mają moc wiążącą akty prawne wydane w okresie istnienia III Rzeszy.
OdpowiedzUsuńJednym z takich aktów był dekret Goeringa z 1940 roku.
https://www.tvp.info/43191336/niemcy-zrabowali-majatek-polonii-a-wlascicieli-zabili-chcemy-realnego-zadoscuczynienia
Na ten temat trafiłem na taką notkę https://krzysztofruchniewicz.eu/poselskie-gadanie/
Z pozoru rzeczowa informacja która jednak nie odnosi się do meritum, czyli faktu zagrabienia przez III Rzeszę majątku należącego do Związku Polaków w Niemczech i odmowy jego zwrotu przez obecne władze Niemiec.
Co wolno mediom? To pytanie wraca jak bumerang. Zadałem je ostatnio pytając dlaczego wyciekły do mediów zdjęcia z zatrzymania przez antyterrorystów mordercy 10-latki.
OdpowiedzUsuńW ostatnich dniach jest „urodzaj” sytuacji których „bohaterami” są dorośli, dopuszczający się przemocy, połączonej z zabójstwem, nieletnich pochodzących z ich rodzin. To jest temat sam w sobie.
Mnie chodzi o co innego. Dlaczego, z akcji ujęcia ukrywającego się przestępcy, która z zasady jest tajna, pojawiają się w mediach zdjęcia, a nawet filmy. Kto zezwala na filmowanie i publikowanie?
W popołudniowo-wieczornej serii dzienników tv pojawia się scenka doprowadzania na policję matki 9-miesięcznego dziecka maltretowanego, a wreszcie zamordowanego, przy udziale obojga rodziców. Prowadzący zatrzymaną policjanci zamiast szybko wejść do budynku, zatrzymują się przed wejściem na „sesję zdjęciową” dla zaprzyjaźnionych dziennikarzy, czy fotoreporterów. To jest zgodne z policyjnymi procedurami?
Nie znam się na tym, ale na wyczucie uważam, że nie.
Dlaczego w dyskusji o muzeum na Westerplatte pomija się milczeniem tytuł własności do tego terenu? Historycy przypominają, że teren pod placówkę wojskową na terenie Wolnego Miasta Gdańska zakupił prywatny darczyńca Mieczysław Jałowiecki i później przekazał władzom II Rzeczpospolitej https://dziennikbaltycki.pl/mieczyslaw-jalowiecki-czlowiek-ktory-kupil-dla-polskiego-rzadu-westerplatte/ar/3905559
OdpowiedzUsuńhttps://dziennikbaltycki.pl/skad-mamy-swoje-westerplatte/ar/102469
https://dziennikbaltycki.pl/nowy-serwis-o-westerplatte-tworzy-zafalszowany-obraz-przeszlosci/ar/7332744
https://pl.wikipedia.org/wiki/Westerplatte
Temat od lat nie schodzi ze szpalt lokalnej prasy. Przykładowo tekst z 2016 roku http://wybrzeze24.pl/aktualnosci/jak-naprawde-wyglada-westerplatte
Szukam odpowiedzi na pytanie kto i kiedy, po 1945 roku, przekazał Westerplatte włodarzom Gdańska?
Bo po wojnie Westerplatte należało do Wojska Polskiego. W tym miejscu jest jednak dziura informacyjna. Nawet encyklopedia Gdańska na ten temat milczy https://www.gedanopedia.pl/gdansk/?title=WESTERPLATTE
Z fragmentarycznych wypowiedzi dowiaduję się, że teren Westerplatte należy do kilku właścicieli. W jakich okolicznościach stali się posiadaczami tych terenów?
Według mnie cała sprawa jest kompromitacją nas wszystkich. Na kłamstwie nie można zbudować nic trwałego. O tym wiadomo od dawna. I co z tego?
Westerplatte ma być naszym powodem do dumy narodowej. Prawda jest dla nas niestety wstydliwa. Zamiast eksponować wobec świata to co jest ważne dla nas i dla naszej tożsamości narodowej, dajemy się wciągać w kolejne awantury i za nasze pieniądze realizujemy politykę historyczną obcych.
Takim przykładem jest Gdańsk ze swoim ECS i teraz z Muzeum II Wojny Światowej. To muzeum powinno odnosić się do zdarzeń które miały miejsce na ziemiach polskich i dotyczących Polaków. Ekspozycje dotyczące innych narodowości mogą mieć miejsce zależne od skali zaangażowania finansowego w budowę muzeum. Czy Rosja ma swoje muzeum II WŚ? A Niemcy? Dlaczego w polskim muzeum ma być ekspozycja poświęcona wypędzonym? Nie chodzi bynajmniej o Polaków z Kresów Wschodnich.
Czy w sprawie tego co ma być w tym muzeum nie powinna odbyć się ogólnonarodowa dyskusja?
Znowu ktoś ma zdecydować za nas? Dlaczego?
Nie przyjmuję do wiadomości że prezydent Gdańska jest tak bezdennie głupia. To pacynka która ściśle wykonuje polecenia. Zero samodzielności decyzyjnej. Sprawowany urząd zdecydowanie ją przerasta.
Panu Sienkiewiczowi myli się „celowe działanie” z zaniechaniem. Rządom PO-PSL zarzuca się zaniechanie działań które miały ograniczyć wyłudzenia podatku VAT. Dopiero po tym stwierdzeniu można zastanawiać się czy było to działanie celowe, czy tylko brak odpowiedzialności. Skąd się brała rażąca bezwładność w podejmowaniu decyzji? Problem występował i występuje także poza Polską a inne kraje UE potrafiły reagować znacznie szybciej.
OdpowiedzUsuń