środa, 10 kwietnia 2019

9 rocznica katastrofy lotniczej na lotnisku Smoleńsk Siewiernyj /10.04.2010/.


Kolejna rocznica tragedii, ale jednocześnie kolejny rok bezsilności państwa polskiego które nie potrafi wskazać winnych i postawić ich przed niezawisłym sądem.
Patrząc na oficjalne publikacje nic wiążącego nie wiadomo o okolicznościach katastrofy.
Nie wiadomo czy zebrane szczątki to pozostałości po samolocie Tu-154M nr boczny 101.
Nie wiadomo czy katastrofa to był przypadkowy splot nieszczęśliwych okoliczności, czy z premedytacją zaplanowane i zrealizowane zabójstwo pasażerów i załogi tego feralnego lotu.
Nie wiadomo jaki był udział Rosjan w tej katastrofie. Nie przedstawiono oceny prawnej stanowiska jakie w sprawie badania skutków katastrofy przyjął premier Tusk, minister Bogdan Klich, przewodniczący PKBWL Edmund Klich, prokurator wojskowy Parulski i jego podwładni, minister J. Miller i jego komisja, szef BOR gen. Janicki i jego podwładni.
Jedyny prawomocnie skazany to b. zastępca Janickiego gen. Bielawny. Trwa proces T. Arabskiego itd.
Jeżeli przyjąć, że była to tylko katastrofa lotnicza z dużą ilością ofiar to czym wytłumaczyć co najmniej 18 tajemniczych zgonów ludzi którzy mieli jakąkolwiek styczność z ustalaniem jej przyczyn?
Z drugiej strony czym wytłumaczyć awanse i dalsze kariery osób które mogły przyczynić się do wyjaśnienia okoliczności katastrofy. Ta lista też obejmuje kilka nazwisk. Nie wszystkie da się wyjaśnić na gruncie dobrych relacji towarzyskich. Kilka osób z rodzin ofiar katastrofy zdążyło zrobić kariery polityczne, co w innych okolicznościach mogłoby być dyskusyjne.
Ofiary, po latach, doczekały się pomnika upamiętniającego ich śmierć, usytuowanego
na Placu J. Piłsudskiego. Mają powstać dalsze pomniki, ale one nie przyczynią się do poszerzenia wiedzy o tym kto stoi za katastrofą. Spowszedniały miesięcznice, zamilkła komisja Macierewicza.
To wszystko jest zamiast.
Utrwala się świadomość, że o tej katastrofie przez wiele lat będziemy wiedzieli tyle co o katastrofie w Gibraltarze. Jest to o tyle przykre, że społeczeństwo polskie jest przekonane, że nasi sojusznicy dysponują wiedzą o szczegółach katastrofy, ale ze względów politycznych tej wiedzy nam nie udostępnią.
Rosja nam w tym nie pomoże, bo nie ma w tym interesu politycznego.
Takie są realia.



stary.piernik

1 komentarz:

  1. Wydaje się, że nie ma potrzeby mnożyć pytań „dlaczego?”
    Istotniejsze jest udzielenie rzeczowych odpowiedzi na pytania dotychczas postawione. Poczynając od tych najprostszych, o której nastąpił start samolotu? Dlaczego nie ma dokumentacji zdjęciowej ze startu? Jak to możliwe, że nie można ustalić dokładnej godziny katastrofy? Przecież zdarzyła się w obszarze zabudowanym i zamieszkanym przez ludzi, a nie na bezkresnych obszarach Syberii.
    Ponad wszelką wątpliwość widać, że pracowicie zacierano ślady i utrudniano śledztwo. Już tylko to powinno być dowodem, że katastrofa nie była dziełem przypadku. Kto wobec tego się do niej przyczynił i jaki miał w tym cel?
    Ułatwieniem w prowadzeniu śledztwa miało być posiadanie bliźniaczego samolotu nr boczny 102. Wszystko na nic. W prowadzonym śledztwie mnożone są ślepe tropy, a jedynym ich celem jest ośmieszenie śledczych.
    Katastrofy lotnicze zdarzały się i zdarzać się będą. W większości przypadków ustalono ich przyczynę. Katastrofa z 10 kwietnia 2010 roku należy do tych nielicznych, gdzie jak w czeskim filmie nikt nic nie wie. Bo nie można powiedzieć, że wszyscy wszystko wiedzą. Dzisiaj nie jesteśmy nawet w jakimś punkcie zwrotnym śledztwa. Zresztą to śledztwo to też gra pozorów, bo po tylu latach nie zbadano resztek wraku, co jest ewenementem w skali światowej. Bez tych badań ciągle jesteśmy pośmiewiskiem dla cywilizowanego świata.
    Dzisiaj jest uprawnione twierdzenie, że katastrofa była działaniem zamierzonym. Ja od tych dziewięciu lat zastanawiam się jakim sposobem uśpiono czujność ludzi którzy powinni mieć świadomość zagrożeń.
    Dlaczego doprowadzono do tak masowego zlekceważenia procedur bezpieczeństwa?
    Dlaczego do dnia dzisiejszego nie wyciągnięto konsekwencji wobec winnych?

    OdpowiedzUsuń

Informacja dotycząca plików cookies: