Pod koniec
roku obchodziliśmy kolejną rocznicę odzyskania niepodległości po okresie
rozbiorów. Powszechny ton tych obchodów sprowadzał się do gloryfikacji postaci
Józefa Piłsudskiego. W przypływie dobrego humoru wymieniano Romana Dmowskiego i
Ignacego Jana Paderewskiego. Na tym tle sporym dysonansem jest ten artykuł
Czy jego
jedynym celem jest zdyskredytowanie naszego bohatera narodowego? Czy są tu
jakieś elementy na które powinniśmy zwrócić uwagę?
Trudno
jednoznacznie opowiedzieć się po konkretnej stronie sporu. Brakuje w dalszym
ciągu obiektywnych opracowań historycznych tego okresu naszej historii. Zwykle
do tego wystarcza dystans 50 lat. Tu niedługo dobijemy do 100 lat.
Z faktami
trudno dyskutować. Te są jednak bezlitosne. Ale, te same fakty są dzisiaj
różnie interpretowane. Nie zamierzam odnosić się do całości cytowanego
artykułu. Wyklucza to forma i zwartość felietonu.
Od początku swej działalności niepodległościowej
Piłsudski dla swoich zamiarów poszukiwał wspólnika w państwach-zaborcach.
Najpierw była to carska Rosja do okresu rewolucji 1905 roku. W czasie I wojny
światowej początkowo podejmował działania zbrojne na ziemiach polskich pod
zaborem rosyjskim, przenosząc następnie swoje nadzieje na współpracę z Austro-Węgrami.
Od kompanii kadrowej w 1914 roku przeszedł do Legionów Polskich. Na jesieni
1916 roku złożył dymisję ze stanowiska dowódcy Legionów. W ramach Tymczasowej
Rady Stanu od stycznia 1917 roku kierował jej Komisją Wojskową, która miała na
celu stworzenie wojska polskiego u boku armii niemieckiej. W lipcu 1917 r.
odmówił złożenia przysięgi wierności cesarzom Niemiec i Austro - Węgier. Do
tego samego wezwał legionistów. W wyniku kryzysu przysięgowego Legiony zostały
zlikwidowane, żołnierze internowani w obozach lub wcieleni do armii niemieckiej,
a sam Piłsudski został w nocy z 21 na 22 lipca 1917 r. aresztowany i osadzony w
Magdeburgu.
Koniec wojny przyniósł Niemcom zagrożenie
rewolucją bolszewicką. Niemcy zwalniają więc Piłsudskiego i specjalnym
pociągiem wysyłają do Warszawy. Jest listopad 1918 roku. W Warszawie, zajętej
przez wojska niemieckie, działała już Rada Regencyjna.
Często pojawia się pytanie na czym polegała
kariera wojskowa Józefa Piłsudskiego. Trudno jest znaleźć jednoznaczną
odpowiedź na to pytanie. Trzeba pamiętać, że Piłsudski do wybuchu I wojny
światowej prowadził działalność terrorystyczną wobec zaborców. Działalność
wojskową rozpoczął krótko przed wybuchem wojny. Organizował i szkolił grupy
paramilitarne, powołał do życia "Związek Strzelecki",
"Strzelca", "Drużyny Strzeleckie", a w 1912 r. zostaje
wybrany ich Komendantem Głównym. Podczas I wojny światowej organizował oddziały
zbrojne - zalążek przyszłej armii polskiej. Początkowo prowadził niezależną
akcję na ziemiach polskich w zaborze rosyjskim, wobec jej niepowodzenia, musiał
podporządkować się władzom Austrii, w wyniku czego powstały Legiony Polskie.
Osobiście dowodził I Brygadą Legionów i na jej czele stoczył z wojskami
carskimi wiele bitew, zdobywając sobie sławę wskrzesiciela polskiej armii.
Równocześnie zaczął tworzyć i kierować konspiracyjną organizacją POW (Polska
Organizacja Wojskowa). W listopadzie 1914 r. z nadania sztabu austriackiego został
brygadierem /odpowiednik gen. brygady/.
Bardzo interesująca jest sprawa nadania
Piłsudskiemu stopnia Marszałka Polski. Latem 1919 roku minister spraw
wojskowych, generał Leśniewski zwrócił się w imieniu generalicji do Sejmu by
"najdostojniejszego żołnierza Rzeczypospolitej" mianować Pierwszym
Marszałkiem Polski. Krótko mówiąc, awans miał nastąpić drogą uchwały sejmowej.
Wobec oporu prawicy, projekt upadł. Wówczas zwolennicy Piłsudskiego w armii
postanowili zrobić to bardziej tradycyjnie. 19 marca 1920 roku, a więc w dzień
imienin Józefa Piłsudskiego, zgłosili się do niego delegaci Ogólnej Komisji
Weryfikacyjnej, prosząc o przyjęcie najwyższego stopnia. Piłsudski tego samego
dnia wydał dekret Naczelnika Państwa o bardzo krótkiej treści: Stopień
Pierwszego Marszałka Polski przyjmuję i zatwierdzam.
Krótko mówiąc, Piłsudski jako Naczelnik
Państwa sam podpisał swoją nominację. Taką wersję wydarzeń przedstawiają D. i
T. Nałęczowie w swej książce „Józef Piłsudski – legendy i fakty”. Ej organizował oddziały
Można się
zastanawiać, czy dojście Piłsudskiego do władzy, to efekt zamierzonych działań,
czy też zbieg korzystnych dla niego okoliczności. Początkowo miał objąć
stanowisko ministra spraw wojskowych w zdecydowanie prawicowym rządzie Józefa
Świeżyńskiego. W tym czasie polskie rządy zmieniały się jak w kalejdoskopie. Zanim
Piłsudski dotarł do Warszawy, rząd Świeżyńskiego już abdykował. Ale na konto
Piłsudskiego poszła decyzja z dnia 30 października 1918 roku o utworzeniu
okręgów wojskowych. Co ciekawe, o decyzjach podejmowanych w Warszawie, rząd
informował Kanclerza Rzeszy. 11 listopada 1918 r. Piłsudski z upoważnienia Rady
Regencyjnej przejął kontrolę nad wojskiem. 12 listopada otrzymał misję
utworzenia rządu. Zrealizował ją w ten sposób, że sprowadził z Lublina rząd
Daszyńskiego. 14 listopada Rada Regencyjna rozwiązała się, a w dniu 16
listopada Piłsudski notyfikował
mocarstwom powstanie niepodległego państwa polskiego. Jako faktyczna głowa
państwa na stanowisko Prezydenta Ministrów Piłsudski wyznaczył Ignacego
Daszyńskiego. Wobec sprzeciwu stronnictw politycznych co do osoby premiera
Daszyński sformował rząd i podał się do dymisji, zaś na jego miejsce został
desygnowany Jędrzej Moraczewski. Skład Rady
Ministrów był zbliżony do rządu lubelskiego. Rząd ten rozpoczął urzędowanie 18
listopada, a Piłsudski zajął w nim stanowisko ministra spraw wojskowych. Po
przyjęciu, na podstawie własnego dekretu, obowiązków Naczelnika Państwa, Józef Piłsudski złożył
dymisję ze stanowiska ministra.
W styczniu
1919 roku w Paryżu rozpoczynała się konferencja pokojowa, na której miała
wystąpić również delegacja polska. 26 listopada 1918 r. Piłsudski wydał dekret
nakazujący przeprowadzenie wyborów do Konstytuanty. Wcześniej wydał również
dekret wprowadzający 8-godzinny dzień i 46-godzinny tydzień pracy. Po
pertraktacjach z przedstawicielem Komitetu Narodowego Polskiego /KNP/
Stanisławem Grabskim udzielił pełnomocnictwa paryskiemu KNP mającemu w swoim
składzie m.in. Romana Dmowskiego i Ignacego Paderewskiego, uznanemu przez rządy
Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch za namiastkę rządu polskiego na emigracji,
do reprezentowania Polski na konferencji pokojowej kończącej I wojnę światową.
W połowie
grudnia Naczelnik wysłał do Francji Bolesława Wieniawę-Długoszowskiego, aby ten
pozyskał generała Józefa Hallera do planu sprowadzenia jego Błękitnej Armii do
kraju i użycia jej na kresach wschodnich. Wystosował także list do Dmowskiego
(w którym życzył mu powodzenia w rokowaniach) i francuskiego marszałka
Ferdinanda Focha (zapewniał w nim o pragnieniu nawiązania polsko-francuskiej
współpracy wojskowej).
Piłsudski ma
jednak na koncie kontrowersyjne decyzje w sprawie odmowy wsparcia powstania
wielkopolskiego, które wybuchło pod koniec grudnia 1918 roku oraz brak pomocy obrońcom
Lwowa.
Piłsudski był
postacią chwiejną emocjonalnie. Poza tym był koniunkturalistą. Przytacza się
różne epizody z jego życiorysu. W sierpniu 1914 r. po niepowodzeniu działań w
zaborze rosyjskim, Austriacy nakazali Piłsudskiemu rozwiązanie formacji lub
wcielenie żołnierzy do armii austriackiej. Piłsudski odmówił, a nawet zagroził
popełnieniem samobójstwa. Według niektórych próbę taką podjął w sierpniu w
Jędrzejowie.
W późniejszych latach zachowanie takie przytrafiło mu się bezpośrednio przed bitwą warszawską w 1920 roku.
W późniejszych latach zachowanie takie przytrafiło mu się bezpośrednio przed bitwą warszawską w 1920 roku.
cdn
stary.piernik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz