środa, 28 marca 2018

Czy są powody do optymizmu?



Właśnie podpisano umowę na dostawę do Polski systemu Patriot.
No i zaczęło się. Opozycja stara się wszelkimi dostępnymi sposobami zdyskredytować niewątpliwy sukces obecnego rządu. Padają różne argumenty, mniej lub bardziej nieracjonalne. Warto więc to jakoś uporządkować.
Rozmowy na temat zakupu rozpoczęto kilka lat temu. https://wpolityce.pl/polityka/273853-zaskakujace-szczegoly-negocjacji-ws-patriotow-dla-polski-sprawdz-dlaczego-macierewicz-uznal-ze-kontrakt-nie-istnieje Istotne jest co było przedmiotem negocjacji na początku, a co zawiera podpisana dzisiaj umowa. https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/mon-blaszczak-modernizacja-patriot-offset,151,0,2401943.html
Jest tu oczywiście historyczny wątek polski http://blogmedia24.pl/node/61719

System pod tą nazwą posiadają dotychczas: USA , Niemcy, Holandia, Izrael czy Japonia, łącznie 15 państw. Tym samym - w 2022 r., kiedy pierwsze zestawy rakiet dotrą do Polski - dołączymy do ekskluzywnego klubu kilkunastu użytkowników Patriotów.

System jest sukcesywnie modernizowany i Polska zakupiła jego najnowszą wersję. Istotną częścią podpisanej umowy są umowy offsetowe na kwotę blisko 1 mld USD, które zapewniają nam znaczący postęp techniczny i technologiczny w dziedzinie uzbrojenia. Trzeba mieć świadomość, że mamy do czynienia z działaniem długofalowym, ale od czegoś trzeba było zacząć. Jedyne o co można mieć pretensje, to opóźnienie finalizacji umowy której negocjowanie rozpoczęto kilka lat temu, ale nie było wystarczającej woli, po obydwu stronach, do jej sfinalizowania. Nie muszę dodawać, że opóźnienie obciąża koalicję PO-PSL. 
Umowa zasadnicza i umowy offsetowe mają realnie zapewnić bezpieczeństwo polskiego nieba poprzez umożliwienie rozbudowy innych elementów obrony zapewniających zwalczanie również mniejszych celów powietrznych np. dronów.

Wypada też odnieść się do ceny kontraktu. Podawanie cen uzyskanych przez inne państwa nie jest miarodajne ponieważ zakupy dokonywane są w różnych konfiguracjach, od zestawów katalogowych po realizację zamówienia indywidualnego, odnoszącego się do stanu posiadania kraju zamawiającego. Polska zamierza włączyć system Patriot do własnego programu Wisła. http://www.defence24.pl/program-wisla-polska-stawia-na-nowe-rakiety-i-system-dowodzenia-analiza

Zadanie dla specjalistów z branży dotyczy oceny jakie były warunki wyjściowe i końcowe procesu negocjacyjnego, czyli co i za ile zamierzano kupić i co oraz za ile otrzymamy?
Mnie dręczy inne pytanie: jaka będzie rzeczywistość za cztery lata i później? 

stary.piernik 

18 komentarzy:

  1. stary.piernik28 marca 2018 17:59

    Rok temu, w dyskusji pod tym tekstem http://www.defence24.pl/program-wisla-polska-stawia-na-nowe-rakiety-i-system-dowodzenia-analiza napisano taki komentarz i zadano pytania:
    W ten sposób Polska rezygnuje z udziału w pracach i badaniach rozwojowych nowoczesnego systemu MEADS na rzecz zakupu gotowych produktów z USA. Czyli nie będziemy mieli prawa do produkcji IBCS, co powoduje że w Polsce nie powstaną przez najbliższe 20 lat polskie systemy przeciwlotnicze średniego zasięgu. Czyli najpierw PiS przekazało Amerykanom część przemysłu lotniczego - PZL Mielec i anulowało zobowiązania offsetowe Amerykanów związane z tą fabryką, a teraz w zasadzie uniemożliwiło na wiele lat rozwój polskiej myśli technicznej z dziedziny budowy i modernizacji systemów OPL średniego i bliskiego zasięgu. Brawo, sukces to uniemożliwienie rozwoju własnemu przemysłowi związanemu z OPL i sprowadzenie Polaków do roli dostawcy komponentów na kolejne długie lata. W artykule nie ma nic o tym kto będzie serwisował te zestawy - ani słowa o WZU Grudziądz, Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia w Zielonce itp. A co z programami diagnostyki magazynowanej amunicji? Kto to będzie nadzorował? Co z remontem radiolokatorów - tylko w USA jak w F-16? Kto wyprodukuje komponenty do napraw IBCS i radiolokatora ESA? Kto wyprodukuje głowicę Hit-to kill dla Stunnera? Kto w przyszłości ma prawo modernizować zestawy Patriot? Będziemy mieli prawo pisać własne algorytmy sterowania lotem pocisku?
    Kto zna odpowiedzi na te pytania? Obawiam się, że poznamy je kiedy przyjdzie płacić.
    Pomiędzy tym przewija się pytanie: kto zagwarantuje nam, że do 2022 roku zawieszone zostaną wszelkie konflikty zbrojne? W 2022 roku będą osiągalne dla nas pierwsze zestawy rakiet, a kiedy wojsko będzie przeszkolone do skutecznego ich użycia w warunkach bojowych?
    Tych pytań jest znacznie więcej, a odpowiedzi są na tyle nie satysfakcjonujące nas, że nikt nie zaprząta sobie nimi głowy.
    Lepiej udawać, że nie ma sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak wszystko opowiadać na lewo i prawo bo Piernik ma luki w wiedzy. Cała ta impreza krasomówcza nie podobała się mi. Takie lanie wody na cały świat. Ile w tym prawdy było?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. stary.piernik28 marca 2018 23:05

      O której wersji prawdy mamy mówić?

      Usuń
    2. Każdy wie ci jest prawdą. A prawdą jest to, że państwo poważne nie daje, bo daje. Może mówić, że daje. Bo może i mówić i dawać. Może mówić i udawać. Prawdą jest i to przede wszystkim, że nie dadzą komuś nie wiarygodnemu. Wystarczy prześledzić historię Zacharskiego a nawet powzięcie Chin wiedzy co do tego, wcześniejszego, projektu, konstrukcji.

      Usuń
    3. stary.piernik30 marca 2018 21:28

      Zamiast "każdy" wpisz NIKT i wyjdzie na to samo.

      Usuń
  3. stary.piernik29 marca 2018 17:38

    http://niezalezna.pl/78459-polscy-przedsiebiorcy-mieli-go-serdecznie-dosc-teraz-dostal-niezla-posadke
    Wydawało się, że jest niezatapialny, ale ... nosił wilk razy kilka, ...
    Jacek K. dołączył do Andrzeja B. https://www.tvp.info/36558115/zmienione-i-uzupelnione-zarzuty-dla-andrzeja-biernata
    W kolejce czekają inni. Niestety, ale niektórym uda się z powodu przedawnienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. stary.piernik29 marca 2018 19:40

    Do grona zatrzymanych za korupcję może dołączyć po świętach skarbnik PO Stanisław Gawłowski. https://wpolityce.pl/polityka/283072-zmiany-we-wladzach-platformy-sekretarzem-partii-zostal-stanislaw-gawlowski-jeden-z-bohaterow-afery-podsluchowej https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/stanislaw-gawlowski-posel-po-komentuje-zarzuty-sledczych-o-korupcje,813773.html
    To może być ciekawa historia. Gawłowski twierdzi, że zarzuty przeciwko niemu są spreparowane przez PiS. Tymczasem pojawiają się kolejne informacje z których wynika, że przybywa zarzutów korupcyjnych. Nazwisko Gawłowskiego pojawia się w związku z innymi ujawnianymi aferami korupcyjnymi. http://fakty.interia.pl/polska/news-stanislaw-gawlowski-prokuratura-zlamala-prawo,nId,2553239v
    Po świętach Sejm ma zadecydować o uchyleniu immunitetu Gawłowskiemu. Dla mnie sprawa jest dziwna, bo PiS ma dość głosów żeby wniosek przepchać. Czyżby zaciążyła sprawa wniosku wobec Koguta? Czy zarzuty są zasadne przekonamy się po zajęciu stanowiska przez sąd.
    Do tego czasu nic pewnego.

    OdpowiedzUsuń
  5. stary.piernik29 marca 2018 21:22

    Ciekawostką w sprawie Gawłowskiego jest to, że kuń już zaoferował mu swoje usługi prawnicze.

    OdpowiedzUsuń
  6. stary.piernik29 marca 2018 23:44

    Z dzisiejszego komunikatu o zatrzymaniu Jacka K. zastanawia mnie ten fragment: „agenci CBA dokonali przeszukania w miejscu zatrzymania i w biurze gdzie aktualnie pracował”.
    Jeżeli Jacek K. jako szef służby celnej w rządzie PO-PSL działał niezgodnie z prawem, to miał dosyć czasu żeby zniszczyć dowody swej szkodliwej działalności. Gdyby było inaczej, świadczyłoby to o niebywałej pewności siebie, albo braku elementarnej ostrożności.
    Poza tym, czy były wiceminister zarabiał tyle, że mógł odłożyć jako „zaskórniak” 0,5 mln zł które ma wpłacić jako poręczenie majątkowe w zamian za możliwość spędzenia świąt z rodziną zamiast w „cela+”? https://www.tvp.info/36590535/prokuratura-krajowa-jacek-k-uslyszal-dwa-zarzuty-niedopelnienia-obowiazkow-sluzbowych
    Jego dalszy los będzie zależał od tego kto i z jakim skutkiem wystąpi teraz w jego obronie.
    Dotyczy to JVR i b. premiera DT.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nikt tu nic nikomu dobrego nie życzy?
    To Góral pozycy: Pisanych jojecek, wizbowych bazicek, kiełbasy święconej, dużo krzonu do niej, baby polukrzonej, kukielki pieconej, Zmartwychwstania w dusy i wiesny po usy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. stary.piernik30 marca 2018 23:24

      Dzięki za życzenia od serca i w dodatku gwarą :)
      Odwzajemniam
      "nizinny'

      Usuń
    2. Mam serce pałające i po prawej stronie. Nie w pępku.

      Usuń
  8. stary.piernik31 marca 2018 00:15

    Po zatrzymaniu Jacka K. koalicja rządząca nabrała ochoty do powołania sejmowej komisji do wyjaśnienia przekrętów z naliczaniem i odprowadzaniem VAT. To nic, że pomysłodawcą powołania komisji już dawno był poseł Jakubiak od Kukiza. Wstępne targi dotyczą okresu który należy poddać badaniu. PiS oczywiście chce ograniczyć sprawę do rządów koalicji PO-PSL, PO chce rozszerzenia o lata 2005-2007. Ja zaś uważam, że dla wyjaśnienia zjawiska trzeba się cofnąć w czasie o kilka lat. Chyba, że komisja ma służyć wyłącznie grillowaniu PO i wylansowaniu się kolejnych posłów którzy wejdą w skład komisji. Utraconego VAT-u już nie odzyskamy, ale mechanizmy i odpowiedzialnych niedopełnienia obowiązków warto poznać z imienia i nazwiska.
    Nie może być dla nas pocieszeniem fakt, że ze ściągalnością VAT-u mają problemy wszyscy, a sama UE podaje kwoty które mogą przyprawić o zawrót głowy. http://www.dw.com/pl/oszustwa-na-vat-cie-chodzi-o-160-miliard%C3%B3w-euro/a-37860633

    OdpowiedzUsuń
  9. stary.piernik31 marca 2018 16:06

    Słowo o sondażach poparcia dla poszczególnych formacji politycznych. O tym, że nie warto traktować ich poważnie już wiemy. Jednak, mimo wszystko, one coś pokazują. Dlatego wolałbym żeby dla celów porównawczych prezentowano wyniki badań tej samej sondażowni, a nie za każdym razem innej i w dodatku takiej o której słyszę pierwszy raz. Że PiS-owi ostatnio spada wiem bez publikacji niby badań. Bardziej interesuje mnie z czego to wynika? Czy to efekt trudnych tematów które trzeba podjąć, czy też efekt nadmiernego zaangażowania w walki frakcyjne wewnątrz koalicji?
    Moim zdaniem jedno i drugie.

    OdpowiedzUsuń
  10. stary.piernik31 marca 2018 20:32

    Nowa tradycja? Czyja? Polski rząd wyjedzie w czerwcu br. do Izraela na sesję wyjazdową. https://wiadomosci.wp.pl/rzad-odwiedzi-izrael-mozliwa-wizyta-premiera-6235696982657153a
    Co jest do przehandlowania?

    p.s. dlaczego tą informację podaje tylko jedno źródło?

    OdpowiedzUsuń
  11. W gwarzy sŏndyckiej godo sie barz podobnij, jag w cystej gŏrolskiej ze samiuśkiego Pŏdhala. Ano trochu inacyj bydzie to wyglodać. Jo słysoł gwary duzo, jag mŏja babcia godała, chocia ze zyła w mjoście. Bo na sŏndyckiej ůlicy słychoć jag dziopy i chŏdoki godajo i nie stydzo sie tygo. Nie bydzie to cysta gwara ze Sonca, bo i takij ni mo. No ino bydzie taki jozyk, jakim zapomiotoł z dzieciŏstwa. Ido świota Wielkij Nŏcy, to bydzie że ŏ cym pisoć. Piyknie pytom do cytonia!

    Wiosynne przyryktowania do świot ido cały Wielki Pŏst. W każdyj chołpie gospodorz i mieszkŏńcy sprzotajo razym kazdy kot. Ŏd Palmowyj Nidzieli to jużże cas ŏcekiwanio na przyjścio Pana Jezusa Krystusa. A dy jag palmy wyświocone to stojo w chołpie. Potem nachodzi Wielki Tydzioń.

    W Wielki Cfortek i Piotek do kŏścioła sie lezie, bo to ady świota tys. Bo Sŏndecanie to barz pŏbożni ludzia. W kŏściele nie mŏżno wyglodać jag ŏblojdra. Ca się ŏbrać jako. No ano cem sie w Wielkom Sobote pŏjdzie swiocić kŏsycki, to wszyskie baby jado na stragany, coby nakupićze do nich co. Cheba że majo swŏje jaja ŏd kur i swŏje miesa, synecki i kiołbos trochu. W takim kŏsycku to musi byćze ŏbowiozkowo nie ino jaja, babko pieczono, synecka, kiołbasa, a dy krzan jesce. Godało sie na wsi, coby krzan dzieckom cza dawać, bo skŏro Pon Jezus wyciyrpioł na krzyzu swŏje, to i dzieci muszo poznać nieprzyjomny smak życio. Casem to i nawyt dziecka bucom jag tak zjedzo krzanu.

    Jag wszysko wyświocone, to sie idzio w Wielko Sobote na msze i rezurekcje. Bo tera to procesja w soboty w nŏcy jes na Sŏndecyźnie. A z rana w niedziele je że sie śniadonie. Ŏjciec zacyno modlitwom i potym możno jyś. W piyrsy dzioj świot to sie spyndzo w rodzinie, w chołpie i nie lezie sie na bojki do innych. To cas na siydzenie z ujkami, stryjkami, ciŏtkami i rystom.

    Drugi dzioj świot to śmigus dygus, kiedy to chŏdoki polujo na dziopy i ŏblewajo je wodom. Potym dziopki na takie fleje i mokre łachmyty wyglodajo, a bejdoki i cało kawalerka, co je ŏblała to sie chichra zawse tedy. Lotego, bo to tako baciarka w śmigus dygus. A po świotach to lezie sie pracůwać, bo w góroch to zycie barz cynśkie i ni mo takigo cosu, coby się ino lezało.

    ŏ - o pochylone, przypominające dźwięk ło
    ů - u pochylone, brzmi jak łu

    OdpowiedzUsuń
  12. Brawo,
    znasz tą gwarę biegle czy korzystasz z podpórek?

    p.s. Ciężko tyram. W końcu są Święta :))))

    OdpowiedzUsuń

Informacja dotycząca plików cookies: