wtorek, 18 listopada 2014

co dalej po wyborach samorządowych?



Kończy się wtorek, a PKW nie jest w stanie wygenerować oficjalnych wyników wyborów samorządowych.  To już nie kompromitacja PKW, to po prostu dno. Kto jest w stanie określić jakie szkody polityczne przysporzyła nam ta grupa „leśnych dziadków” zwana eufemistycznie Państwową Komisją Wyborczą? 
Trwają intensywne cuda nad urnami, a właściwie nad protokółami z poszczególnych komisji wyborczych. Pierwsze szacunkowe wyniki dawały zwycięstwo PiS-u nad PO. Specjaliści od badań ankietowych wmawiali nam, że błąd w ocenie nie powinien przekraczać 1-2%. Po dwóch dniach kuglowania okazuje się, że te dane szacunkowe można o kant d…y potłuc, bo wyniki wynikające z obliczania na podstawie kart do głosowania, wrzuconych do urn wyborczych, są diametralnie różne od prognozowanych. Mnie to nie dziwi, bo PiS ma przeciwko sobie koalicję strachu, jeśli nie wygrywa z poparciem ponad 50%, to przegrywa, bo reszta stworzy dowolną konfigurację, która odsunie PiS od realnej władzy. 
Odnosząc się do samych wyników cząstkowych nie ma właściwie o czym mówić. Jeśli wyniki oceniamy w skali wsi i gminy, to tam zawsze rządził PSL. Z ostateczną oceną trzeba więc poczekać do ogłoszenia wyników wyborów w średnich i dużych miastach. Wykorzystując sytuację, media generują obraz wielkiego zwycięstwa PSL-u, które do spółki z koalicjantem, czyli formalnie przegraną PO, zgarnie znowu całą władzę w terenie. Jakie ono będzie /to zwycięstwo/, przekonamy się być może jutro. Tak czy inaczej od jutra wzrastają szanse na masowe protesty wyborcze, kwestionujące nie tylko wyniki wyborów ogłoszone przez PKW, ale naruszenia ordynacji wyborczej przez PKW. Jeżeli opozycja tym razem odpuści, to w sposób jednoznaczny potwierdzi, że jest opozycja koncesjonowaną.
Pora więc zastanowić się poważnie jakie wnioski mamy wyciągnąć dla siebie my, wyborcy.  
W tym całym bajzlu na dalszy plan zaczyna schodzić sprawa informatyzacji procesu zliczania wyników głosowania. Nie mam złudzeń co do tego, że sprawa nie zostanie potraktowana poważnie. Dzisiaj widać tylko prezesa NIK, który intensywnie lansuje się, korzystając z okazji. Tych, którzy nie dopełnili obowiązków jest więcej. Kto zostanie poświęcony na ołtarzu sprawy? Tego nie wiem. Wiem tylko, że byli tacy, którzy przewidywali taki obrót sprawy i zalecali czujność. Zostali jednak zignorowani i to nie pierwszy raz.
To nic, ze wybory parlamentarne dopiero przed nami. PO musi się czymś pocieszyć, czy podreperować nadszarpniętą reputację.
Poza tym ciekawi mnie jakie jeszcze „ciekawostki” związane z systemem informatycznym obsługującym KBW wypłyną na światło dzienne?
Wielu może się to nie spodobać, ale szczególnie na wsiach, ludzie nie wiedzieli jak poprawnie głosować. Stąd stosunkowo duża liczba głosów nieważnych /więcej niż jedno skreślenie w „książeczce” na radnego do rady gminy, powiatu, czy sejmiku wojewódzkiego. Kto jest temu winien?  

stary.piernik

12 komentarzy:

  1. Okazuje się, że dno jest grząskie. Włamanie hakerów i żądanie powtórzenia wyborów, przynajmniej w części, to dzisiejsze informacje dnia.
    Wzrastają też szanse wymiany składu PKW. Tylko co to da jeśli nie będzie zmian zasadniczych w organizacji i przebiegu wyborów?

    OdpowiedzUsuń
  2. PO prowadzi nawijkę, że nie można powołać sejmowej komisji do zbadania działalności PKW, bo to organ niezależny od Sejmu. Taki jest tez ton wypowiedzi obecnego ministra od sprawiedliwości, niejakiego Grabarczyka. http://www.rp.pl/artykul/1140279,1158406-Grabarczyk-o-ewentualnej-powtorce-wyborow.html
    Są jednak tacy, którzy się z tą opinią nie zgadzają. Na wszelki przypadek przytaczam ich argumentację:

    Niemożliwe jest powołanie komisji śledczej?! Można ją powołać tylko wobec podmiotów podległych Sejmowi, a PKW jest jednostką niezależną? Po prostu żenada. Albo skrajna niekompetencja Pana Ministra albo zwyczajne okazjonalne ("polityczne") kłamstwo - w sprawie dot. ustroju Państwa. To samo mówił jakiś iny polityk PO w TOK FM (chyba naprędce wymyślona erystyczna pseudologika tego polityka brzmiała już groteskowo: że Sejm jest przecież wyłaniany w wyniku pracy PKW, to jak Sejm może kontrolować PKW?). Więc sprawdziłem sam, bo zero publicznej kontroli nad tym co wygadują ... Najpierw por. art. 111 Konstytucji RP: Komisja śledcza może być powołana do określonej sprawy. Żaden przepis Konstytucji, ani Regulamin Sejmu czy ustawa o komisji śledczej, nie ogranicza zakresu spraw, do zbadania których można powołać komisję śledczą. Komisja może być powołana do każdej sprawy. A Sejm, Panie Ministrze i Panowie politycy PO wygadujący publicznie głupstwa, bez obawy, że ktoś Wam to wytknie, Sejm jest wyrazicielem najwyższej "zwierzchniej władzy" w Polsce i z tego tytułu jest właśnie uprawniony do badania każdej sprawy (por. art. 4 Konstytucji RP), a w szczególności spraw zasadniczych dla ustroju i funkcjonowania demokracji, które powinny być prześwietlone publicznie, a do takich należą wybory. K..., co się dzieje z tym krajem, co to za poziom, gdzie przestrzeganie podstawowych reguł, gdzie kontrola mediów?

    OdpowiedzUsuń
  3. W dalszym ciągu robi się z nas idiotów. Ktoś z nas kpi w żywe oczy. Co chwila pojawia się informacja, że PKW coś tam podała. Proszę zajrzeć tu http://wybory2014.pkw.gov.pl/pl/komunikaty/komunikaty-pkw
    Nie ma nic. Nawet komunikatu, że strona nie działa. Po prostu jest PUSTO!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sędzia Johann uważa, że zawiodła organizacja pracy PKW. To ja mam pytanie: kto odpowiada za organizację pracy PKW?
    Według mnie zawsze odpowiada kierownik, tu przewodniczący PKW.
    Kto ma inne zdanie?

    OdpowiedzUsuń
  5. Przy okazji taka ciekawostka http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_Czaplicki
    Powołany na stanowisko sekretarza PKW i szefa Krajowego Biura Wyborczego przez Wojciecha Jaruzelskiego.
    Jak on się uchował?

    OdpowiedzUsuń
  6. http://niepoprawni.pl/blog/maria-kowalska/ruskie-serwery-system-pkw-bezradnosc-i-wspoludzial-opozycji
    Jeżeli tu jest tylko część prawdy, to ciągle za mało żeby uwierzyć?

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolejne kwiatki z wyborczej łączki
    http://www.rp.pl/artykul/1140279,1158554-Wiceszef-Komisji-Wyborczej--Nie-wiem--skad-PKW-ma-te-wyniki.html

    OdpowiedzUsuń
  8. http://kontrowersje.net/w_tym_teatrze_wszystkie_role_s_rozpisane_i_teatr_b_dzie_trwa
    Bardzo ciekawa analiza i obawiam się, że sporo w niej prawdy. Przykrej dla wielu z nas.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jasełka wokół obliczania wyników wyborów samorządowych trwają w najlepsze. Media podnoszą jako problem coraz durniejsze argumenty. Ostatnio króluje ten, że wydano aż 0,5 mln złotych na oprogramowanie dla potrzeb KBW. Ja dodam do tego około 7 mln zł wydanych na zakup sprzętu, czyli hardware’u. Tylko specjaliści mówią, że za 0,5 mln złotych to można zrobić, ale analizę wykonalności projektu. Tymczasem program zrobiła pani /podobno studentka na kierunku informatyka UŁ – 2012 rok/ zatrudniona w Nabino od 8 miesięcy! (Program Kalkulator1 dla #pkw napisała 23-letnia Agnieszka Wasiak-Bassa, która pracuje w firmie Nabino od kwietnia 2014 r. – oczywiście link do tej informacji wsiąkł, ale jest to realna osoba) Program napisano w trzy miesiące, a tyle powinno trwać jego testowanie. Tymczasem testowano program w KBW aż 10 dni! Trzeba jednak mieć świadomość, że są to wszystko działania spod znaku false flag. Z kim mamy naprawdę do czynienia można przeczytać tu http://1maud.mobile.salon24.pl/616286,kuznia-firm-informatyczno-informacyjnych
    Szczegółowe opinie informatyków, strawne dla fachowców, można przeczytać tu http://poselska.nazwa.pl/wieczorna2/media/system-wyborczy-pkw-i-agnieszka-ktora-rzadzi-polska-demokracja-lokalna
    Równie ciekawe są komentarze pod tekstem A. Ściosa http://bezdekretu.blogspot.com/2014/11/ruskie-serwery-i-swojska-gupota.html , a zwłaszcza ten http://bezdekretu.blogspot.com/2014/11/ruskie-serwery-i-swojska-gupota.html?showComment=1416414526450#c5740562211990806189
    Cel końcowy tego zamieszania może być ten http://bezdekretu.blogspot.com/2014/11/ruskie-serwery-i-swojska-gupota.html?showComment=1416359193534#c7892504435054341833

    OdpowiedzUsuń
  10. http://bezdekretu.blogspot.com/2014/11/w-perspektywie-mechanizmow-oszustwa.html
    To jest próba odpowiedzi na pytanie: co dalej po wyborach samorządowych?

    OdpowiedzUsuń
  11. Taka kolejność zdarzeń
    http://www.rp.pl/artykul/1140279,1158966-Demonstranci-zajeli-siedzibe-PKW.html
    i stanowisko opozycji
    http://wpolityce.pl/forum/polityka/28-dyskusje-pod-publikacjami-dzialu-polityka/tematy/94444-pis-odcina-sie-od-protestow-przed-pkw-takie-dzialania-moga-tylko-poglebic-chaos-komentarze-publikacji
    Jak zwykle, brak stanowiska pozostałości, a ci już załatwili sprawę. Magdalenkowa opozycja. Boją się własnego cienia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Listopad – niebezpieczna dla Polaków pora...
    Tak pisał przed laty Stanisław Wyspiański.

    OdpowiedzUsuń

Informacja dotycząca plików cookies: