Dlaczego?
Brak dowodów? Niewiarygodni świadkowie? Czy zastraszeni sędziowie?
Miał być proces-gigant, a wyszło co? Parodia sądu, czy wymiaru sprawiedliwości?
Miał być proces-gigant, a wyszło co? Parodia sądu, czy wymiaru sprawiedliwości?
Proces zaczął
się w kwietniu 2006 r. Był jednym z największych procesów gangów w Polsce. Oskarżeni
odpowiadali za przestępstwa z lat 1995-2003, m.in. wymuszenia rozbójnicze,
napady, porwania, pobicia, kradzieże aut, oszustwa, handel bronią i narkotykami
oraz podżegania do morderstwa.
Oskarżenie oparto
na zeznaniach świadków koronnych, czyli skruszonych przestępców, którzy w
zamian za zeznania obciążające kompanów mogą uniknąć kary, m.in. Jarosława S.,
pseud. Masa, i Jacka R., pseud. Sankul. W 2005 r. prokuratura oskarżyła w sumie
58 gangsterów. 17 z nich, którym zarzucono mniej groźne przestępstwa, zgodziło
się na karę bez procesu; skazano ich na kary od grzywien do 5 lat więzienia.
Uzasadnienie
wyroku ma być ogłoszone jutro. Prokuratura żądała dla oskarżonych kar od roku
więzienia w zawieszeniu do 15 lat. Obrona kwestionowała prawdomówność świadków
koronnych oraz sugerowała wcześniejsze ich przygotowanie do zeznań; wskazywała
też na sprzeczność ich słów z zeznaniami pokrzywdzonych. Dlatego adwokaci
wnosili o uniewinnienie ich klientów.
W związku z
tym procesem należy postawić kilka pytań. Dlaczego proces trwał tak długo?
Dlaczego, mimo nadania mu takiego rozgłosu medialnego, zapadły tak niskie
wyroki? Dlaczego prokuratura nie przygotowała profesjonalnie aktu oskarżenia? Sąd
zarzucił przykładowo, że protokoły z przesłuchań nie są należycie wypełnione; brakuje
w nich dat przesłuchań. Przytaczany jest
przykład sądu amerykańskiego, który skazał Madoffa
29 czerwca 2009 r. a oszust został zatrzymany 11 grudnia 2008 r. Podkreśla się również, że za granicą
w sprawie zapadłby znacznie surowszy wyrok.
29 czerwca 2009 r. a oszust został zatrzymany 11 grudnia 2008 r. Podkreśla się również, że za granicą
w sprawie zapadłby znacznie surowszy wyrok.
Zwraca się
uwagę, że pięciu gangsterów odpowiadało z wolnej stopy, a sądy uwięziły prawie
5000 pijanych rowerzystów! Pada również pytanie ile lat będzie trwało
sporządzenie aktu oskarżenia w sprawie Amber Gold? Nie mówiąc o tym ile lat będzie
trwał proces?
Na koniec. O
ile dobrze się orientuję w naszej rzeczywistości, to prawdopodobnie uniewinnieni
gangsterzy po uprawomocnieniu się wyroku, wystąpią o odszkodowanie od Skarbu Państwa
za bezpodstawne zatrzymanie i przetrzymywanie w areszcie bez wyroku.
Zaiste, Polska
to dziwny kraj!
stary.piernik
Nie od rzeczy jest przypomnieć sprawność sądu norweskiego w sprawie Breivika.
OdpowiedzUsuńMateriał dowodowy był tam niezwykle obfity i niepodważalny.
Jeżeli w sprawie trafiają się takie kurioza
OdpowiedzUsuńhttp://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,126765,10141070,Liderzy_grupy_pruszkowskiej_wzbogacili_sie_legalnie_.html
to trudno się dziwić dzisiejszym wyrokom ogłoszonym przez sąd.
Powinniśmy to oświadczenie Gowina potraktować poważnie
OdpowiedzUsuńhttp://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,12478604,Wyrok_ws___Pruszkowa__to_kolejna_porazka_prokuratury.html
Tylko co z niego wynika dla nas?
Czy nie jest to zwykła spychologia? Całą winę zepchnąć na Seremeta i jego ludzi po to, żeby wybielić sądy?
Relatywizacja. to słowo zacznie chyba robić karierę. Proszę popatrzeć. Kary dla członków gangu pruszkowskiego jak w opisie wyżej. Sprawa Amber Gold to temat otwarty. Umorzenie, wskutek przedawnienia, sprawy Jarosława W.
OdpowiedzUsuńAle ... są sprawy inne, o zupełnie innym ciężarze gatunkowym.
Pisze o tym w swoim felietonie Matka Kurka
kontrowersje.net/tresc/frycz_i_walesa_jozef_bak_i_dziennikarz_gpc_sady_rpiii_i_sady_za_zoltymi_firankami
A po nas to wszystko spływa jak po kaczce woda.