Zdaję sobie
sprawę z tego, że to nie jest jałowa dyskusja. Od dawna do Europy walą tłumy
chętnych do poprawy swojej sytuacji ekonomicznej. Problem tkwi jednak nie tylko
w tym, że są to chętni, na początek, do skorzystania z warunków socjalnych
wypracowanych przez bogate społeczeństwa zwłaszcza zachodniej Europy. Ci
imigranci przynoszą ze sobą problemy których każdy zdroworozsądkowo myślący
stara się uniknąć. Pod płaszczykiem imigracji sprowadzany jest do Europy
terroryzm i brak tolerancji, zwłaszcza religijnej.
Według zasad
kultury europejskiej gość powinien dostosować się do zasad i prawa tu
obowiązującego. Zdaję sobie sprawę z tego, że już na początku możemy się
zamotać w szczegółach interpretacyjnych, wobec tego uproszczę problem. Nie
zgadzam się na to żeby przybysz narzucał mi swoje prawo i obyczaje. Wolno mu
tylko tyle na ile mu pozwolimy. Nie możemy uginać się pod naporem poprawności
politycznej narzucanej przez Brukselę. To droga do nikąd. Można by wokół tego
polemizować pod jednym warunkiem. Zasady wzajemności. Nie słyszałem jednak żeby
Europejczyk, zwłaszcza katolik, miał równe z miejscowymi prawa w świecie
arabskim. Codziennie słyszymy o prześladowaniach chrześcijan w krajach
arabskich. Czy słyszał ktoś o zgodzie kraju arabskiego na budowę u nich
świątyni katolickiej? Ja nie słyszałem. Ciemnoskórzy dla odmiany oczekują w
Europie szczególnej tolerancji dla siebie i swoich bliskich. Jakim prawem?
Ale … nie
oszukujmy się. Ci kolorowi są u nas od dawna i nie tylko w ilościach śladowych.
Są ich dziesiątki tysięcy. Ale oni się asymilują wśród nas. Pracują, uczą się w
naszych szkołach, uzyskują obywatelstwo polskie. Rzadko domagają się dla siebie
szczególnych przywilejów.
W dyskusjach
przywołuje się wcześniejsze przyjmowanie Wietnamczyków, Czeczenów, ostatnio
Ukraińców. Nie wszędzie można postawić znak równości. Zgoda. Ale na dzisiaj
mamy problem ze znalezieniem pracy dla swoich obywateli. Mamy problem z pomocą
socjalną dla swoich. Jak więc mamy brać na siebie obowiązki ponad nasze siły? Tym
bardziej, że nie poczuwamy się do ponoszenia skutków problemów wywołanych przez
innych.
Odrębnym
problemem staje się klucz według którego uchodźcy, czy imigranci mają być kierowani
do poszczególnych krajów. Na dzisiaj nie ma mowy o jakiejkolwiek dobrowolności.
Jeśli tak, to czy na wszystko musimy się godzić? Za każdą cenę?
stary.piernik
Na dzisiaj problemem staje się brak jednoznacznej postawy naszych decydentów wobec narastającego problemu tych uchodźców. Co innego mówi prezydent, co innego premier, a co innego opozycja, zwłaszcza ta bliższa lewej strony sceny politycznej. Czyżby znowu sprawa stała się przedmiotem handlu? Coś za coś? Zasady poszły w kąt?
OdpowiedzUsuńWarto przypomnieć i taki komentarz z października 2015 roku, a więc dotyczący poprzedniej ekipy PO-PSL:
OdpowiedzUsuńMieszkaniec Lęborka doniósł do prokuratury na Ewę Kopacz i minister w jej rządzie Teresę Piotrowską! Zarzut? Zdrada dyplomatyczna! Zawiadomienie trafiło już na biurko prokuratora rejonowego z Lęborka (woj. pomorskie). Jak tłumaczy serwis internetowy „Głosu Pomorza”, mieszkaniec miasta ma pretensje do pani premier i szefowej MSW. Chodzi o uchodźców, którzy mają trafić do Polski. Lęborczanin doszukał się przewinienia z art. 129 kodeksu karnego. Rzadko stosowany paragraf brzmi: „Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”. Zdaniem donosiciela, do zdrady dyplomatycznej doszło, gdy Kopacz i Piotrowska zdecydowały się przyjąć uchodźców. Co dalej z zawiadomieniem? – Przydzieliłem je prokuratorowi, który z nim się zapozna i podejmie decyzję o wszczęciu lub odmowie wszczęcia postępowania – mówi gp24.pl prokurator Patryk Wegner, szef prokuratury rejonowej w Lęborku. Zgodnie z przepisami, takie postanowienie powinno zostać wydane niezwłocznie. W ciągu dwóch lat do Polski ma trafić 7 tys. uchodźców z Syrii i Erytrei. To efekt negocjacji polskiego rządu na unijnych szczytach
Źródło:
http://wiadomosci.onet.pl/forum/szydlo-przemysl-chemiczny-jedna-z-priorytetowych-g,0,2084743,185196730,czytaj.html
p.s. Niestety, nie znam dalszych losów tego zawiadomienia :(
http://prawicowyinternet.pl/hollande-boi-sie-polskich-kibicow-a-euro-2016-mialy-strzec-osoby-podejrzewane-o-terroryzm/
OdpowiedzUsuńCzy to już należy uznać za szczyt chamstwa ze strony żabojadów?
W ten sposób usiłują odwrócić uwagę od burdelu który sobie wyhodowali?
Polacy są temu winni? Poprzednio Mitterrand się popisywał.
p.s. Najwłaściwszą metodą byłby bojkot mistrzostw przez polskich kibiców, ale to nierealne. Niestety :(