Nowy rok i
nowe problemy. No, może nie całkiem nowe. Tym razem będzie o pieniądzach.
Są problemy cykliczne i są nie załatwione od lat.
Są problemy cykliczne i są nie załatwione od lat.
Na temat WOŚP
będziemy rozprawiali dłużej, ale teraz mamy chwilową przerwę, bo trzeba liczyć
kasę. Pieniądze, zwłaszcza duże, lubią ciszę.
Inna
kategoria pieniędzy związana jest z górnictwem węgla kamiennego. To według
jednych stracone pieniądze, a według innych nieracjonalnie wykorzystywane, czy
tylko wydawane. Nigdy nie mam pewności kto w tym sporze ma rację. Będę więc
mówił jak ja to widzę. Nie jestem fachowcem z tej dziedziny, więc skupię się na
przedstawieniu w jednym miejscu wyłącznie faktów.
Za czasów
PRL-u byliśmy światową potęgą w wydobyciu węgla kamiennego. W III RP węgiel
kamienny stał się be. Zaczęło przeszkadzać, że zbyt drogie jest jego wydobycie,
a później doszedł kolejny argument na nie. Jest to związane ze światowym
dążeniem do ograniczenia emisji CO2, co znajduje swój wyraz w kolejnych
konwencjach klimatycznych np. protokół z Kioto. To jest faktyczny powód dla którego
kolejne nasze rządy likwidują kolejne kopalnie węgla kamiennego i posyłają tysiące
górników na bruk.
Dotychczasowe
zjednoczenia przemysłu węglowego z czasów PRL-u zastąpiły spółki z zarządami,
radami nadzorczymi i całą nadbudową która towarzyszy szemranym interesom. Oczywiście
to wszystko ma swoją barwę polityczną. To są miejsca dla swoich, związanych z
aktualnie rządzącą partią, czy koalicją. Trudno się dziwić, że w tle tego mamy
kryminał. Skrajnym przypadkiem było morderstwo dyrektora kopalni Staszic .
Miało to miejsce w 1994 roku, a proces zabójcy ciągnął się do 2014 roku. http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3664918,zabojstwo-dyrektora-kopalni-staszic-dlaczego-zginal-miroslaw-major,id,t.html?cookie=1
Od początku
transformacji ustrojowej podejmowane są próby restrukturyzacji przemysłu węglowego.
Związkowcy z „Solidarności” twierdzą, że było już 16 czy 17 podejść. Dotychczasowym
widocznym efektem jest ograniczenie liczby zatrudnionych w bezpośrednim
wydobyciu i zawodach towarzyszących. Ferment wokół górnictwa węglowego zda się nie
mieć końca. Mówi się, że obecne pertraktacje między rządem a związkowcami też
zostaną bez rozstrzygnięcia. Tym razem z powodu zbliżających się wyborów
prezydenckich i parlamentarnych.
Co można
uznać za fakty? Choćby to, że od 1989 roku nie wybudowano w Polsce żadnej nowej
kopalni węgla kamiennego. Nie we wszystkich eksploatowanych kopalniach są
zasoby węgla uzasadniające jego wydobycie. Nie do końca wiadomo dlaczego koszt
wydobycia węgla jest tak wysoki. Są koszty oczywiste wynikające z tego, że
wydobywa się go z dużej głębokości, przy ryzyku związanym z metanem. Importowany węgiel pochodzi z kopalni
odkrywkowych, co obniża koszty jego wydobycia, ale dochodzą koszty transportu.
Na
koszty naszych kopalń wpływa zła organizacja pracy na dole kopalni, na chodniku.
Związkowcy twierdzą, że górnik fedruje przez pół zmiany. Resztę czasu marnuje
na dojście do przodka.
Wielu zadziwia
rozpiętość między ceną węgla na kopalni a ceną dla odbiorcy indywidualnego. To
koszty pośredników. Moim zdaniem błędem ze strony kopalni jest zaniechanie
handlu węglem i oddanie tej czynności pośrednikom. Na dokładkę umowy z nimi były
źle formułowane. W rezultacie kopalnie otrzymywały pieniądze ze znacznym
opóźnieniem, a często nie otrzymywały ich wcale. Na przestrzeni lat straty z
tego tytułu urosły do miliardów złotych.
Rzad próbuje wybrnąć
z tej sytuacji bez wyjścia, ale robi to nieudolnie. Pytanie, czy robi to świadomie?
Jak wytłumaczyć inwestowanie olbrzymich pieniędzy w modernizację kopalni po to,
żeby następnie przeznaczyć ją do likwidacji poprzez ogłoszenie jej upadłości? Jeśli
kopalnię ma przejąć nowy właściciel, w domyśle prywatny, to po co inwestować
pieniądze z budżetu? Jako przykład podawana jest kopalnia Silesia, która po
przejęciu przez inwestora czeskiego nagle stała się dochodowa. http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/kopalnia-silesia-pracuje-i-zarabia-jak-to-mozliwe,505702.html
Najbardziej
jednak zadziwiła mnie ta informacja: http://www.nowiny.rybnik.pl/artykul,35425,niemcy-buduja-u-nas-kopalnie-chca-zatrudnic-1500-osob.html
Niemcom się opłaca, a my tylko
likwidujemy? Czyżby górnicy słusznie strajkowali?
Tej „perfidii”
po stronie niemieckiej jest więcej. Czytałem kiedyś, że Niemcy z Berlina i
okolic kupują węgiel w Szczecinie i barkami wiozą go do siebie. Pozwala to
obniżyć uprawnienia do emisji CO2 po niemieckiej stronie, bo limity liczone są
od wydobytego węgla.
I na koniec
trochę informacji z ostatnich lat http://witas1972.salon24.pl/523206,polnische-wirkschaft-na-przykladzie-kopalni-wegla-buzek-premier
Czy ktos w końcu zasłuży na Trybunał Stanu?
stary.piernik
p.s. Z opublikowanych notek ta ma numer kolejny 200!!!
http://www.rp.pl/artykul/173943,1171205-Klopotek-o-negocjacjach-z-gornikami--Robota-zostala-spaprana.html
OdpowiedzUsuńKłopotek to taki niby wolny strzelec w PSL-u. Mówi głośno to co innym nie wypada.
Spapranie negocjacji to nic innego, że nie udało się kolejny raz wcisnąć kitu górnikom.
Podobno pośpiech wskazany jest przy łapaniu pcheł. Tymczasem mamy projekt ustawy, która pędzi przez Sejm niczym pindolino http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/9CD0BC49CC86317FC1257DCD0033DDA1/%24File/3055.pdf
OdpowiedzUsuńDla zmyły jest to projekt poselski. Ciekawe który poseł to firmuje?
Nasza kucharka/lekarka powiatowa/polska thatcher dała popis ignorancji w rozmowie z Durczokiem http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/premier-ewa-kopacz-w-faktach-po-faktach,506018.html
Wiele wskazuje na to, że ustawa zostanie przepchnięta. Większość arytmetyczna robi swoje. Ale co potem?
Tymczasem są pierwsze nazwiska chętnych do zakupu za symboliczną złotówkę upadających wg rządu kopalń.
OdpowiedzUsuńOto pierwsze nazwisko na giełdzie
http://niezalezna.pl/63236-ujawniamy-kolega-schetyny-chce-przejac-kopalnie-na-slasku
Krzysztof Domarecki chce przejąć przeznaczone do likwidacji kopalnie Kompanii Węglowej. Właściciel spółki chemicznej Selena złożył ofertę na zakup zakładów Brzeszcze, Sośnica-Makoszowy i Bobrek-Centrum. Jak wynika z informacji portalu niezalezna.pl, Domarecki od lat jest w bliskich relacjach towarzyskich z politykiem PO, Grzegorzem Schetyną. Pod koniec grudnia otrzymał od niego Odznaczenie "Bene Merito" (Dobrej Zasługi).
Biznesmen chętny do przejęcia kluczowych kopalni węglowych przyznaje, że o jego planach rząd PO-PSL wiedział już pół roku temu.
Ciekawe co na to górnicy?
Panika sięga zenitu.
OdpowiedzUsuńNadzwyczajne wystąpienie premiery w tv przed głosowaniem w Sejmie ustawy o likwidacji kolejnych kopalń.
A może w górnictwie powinno nastąpić to co proponuje @iremus?
OdpowiedzUsuńhttp://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17262951.html?v=1&obxx=17262951&order=najstarsze&pId=32608925#opinion32608925
Jedyne co teraz można sensownego zrobić to rozpierd.olić czapę urzędniczą, która się nazywa kompanią węglową i zatrudniająca "spadochroniarzy" ze wszystkich partii politycznych i zamiast milionowych odpraw powinni mieć postawione zarzuty z Art. 296. § 1. kodeksu karnego Kto, będąc obowiązany na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, wyrządza jej znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 działa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 3. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 lub 2 wyrządza szkodę majątkową w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 4. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 lub 3 działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 5. Nie podlega karze, kto przed wszczęciem postępowania karnego dobrowolnie naprawił w całości wyrządzoną szkodę.
.
A w poszczególnych kopalniach powinno się wdrożyć podstawowe mechanizmy ekonomii. Natomiast jeśli związkowcy chcą finansować płace kadr związkowych niech finansują własnymi składkami.
To powinno być rozszerzone na inne branże i to już dawno.
A tu wyznanie naiwnej:
OdpowiedzUsuńszczerze i gorąco was PO nienawidzę. za to ze dałam się wam oszukać, za ukradzione pieniądze z OFE za waszą butę ,za wasz cynizm i wasze kłamstwa.
za to ze zniszczyliście moje nadzieje że będę żyła w państwie prawa a nie pierdo lonym Burkina Faso, za to że politycy odrobinę zatroszczą się o mnie jako o swojego wyborcę.
Myślałam że ta łajza Tusk to chociaż odrobinę Polak a nie niemiecka szumowina i zrobi to co Orban na Węgrzech. Ze jak mówi że nie zamknie to nie zamknie,e jak obiecuje to dotrzyma obietnic. Dziękuje ci pier dolona PO za dodatkowe 120 000 złotych do zapłacenia bo nikt z Was sie nie zajoł starymi kredytami w CHF. dziękuje. Będę głosowała szybciej na parszywego psa niż na was bando złodziei i oszustów
Dzisiaj wieczór cytatów:
OdpowiedzUsuńOto co pisze @szwesta:
Obiecanki cacanki. Jak dzis pamietam, ze finanse byly w super stanie wg deklaracji bula i PO przed wyborami prezydenckimi 2010 roku, po wyborach vat i wszystko w gore. Przed wyborami 2011 tez wszystko bylo w super stanie zapewnial Tusk i Vincent, po wyborach robic do 67 roku zycia i zabrali srodki z OFE, zwyczajna granda. Ostatnio rudy zapewnial, ze gornicy nie beda zwalniani, teraz kopalnie do likwidacji i skrycie podatki w gore, no przeciez klamia prosto w twarz. Bez zajakniecia. A kto krzyczal po wygranych wyborach "Teraz to benzyna moze byc i po 7 zl...". Kto twierdzil, ze " najlepsza rodzina dla panstwa to bezdzietna rodzina.."? Przed wyborami powiedzcie to ludziom faryzeusze z PO, przed wyborami!
"„Obietnice polityczne wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą”, „Dwa razy obiecać to jak raz dotrzymać” – kpili na taśmach prawdy politycy PO – Radosław Sikorski i Jacek Rostowski. Tygodnik „Gazeta Polska” ujawnił odnośnik do serwera, na którym znajdują się nowe nagrania z taśm prawdy. "Gazeta Polska Codziennie" opisuje dziś nieznane fragmenty taśm..."
niezalezna.pl/63024-politycy-po-drwia-ze-swoich-wyborcow-nieznane-nagrania-z-tasm-prawdy
Robi się gorąco, mimo zimy.
OdpowiedzUsuńhttp://wyborcza.biz/biznes/1,100896,17260703,Solidne_podwyzki_dla_mundurowych__Projekt_zmian_w.html#BoxBizLink
Tytuł jak zwykle zmyłkowy. Obiecanki - cacanki.
Jutro podam link do dzisiejszego programu BLIŻEJ.
OdpowiedzUsuńObejrzenie obowiązkowe ;0)
http://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/jan-pospieszalski-blizej/wideo/15012015/18203372
Usuńhttp://kontrowersje.net/polska_si_polakom_nie_op_aca
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze wyniku głosowania końcowego w Sejmie, ale polecam zapoznanie się z tym tekstem i komentarzami. Może się przydać.
Obserwowałem dyskusję i głosowania w Sejmie. Wynik był łatwy do przewidzenia. Ale ten styl i ta buta. To robi wrażenie. Senat i prezydent zrobią co do nich należy. Mam tylko wątpliwości co do tego jak zareagują górnicy, bo to co zrobiono nie jest w ich interesie, Tym bardziej nie jest w interesie narodowym.
OdpowiedzUsuńW dyskusji wskazano na niezgodność ustawy z konstytucją. Kto zgłosi wniosek formalny do TK? Jak sprawę potraktuje TK?
Czarno to widzę.