sobota, 31 sierpnia 2019

Katastrofa ekologiczna w Warszawie? Skądże!


Walkę ze skutkami awarii kolektorów oczyszczalni ścieków „Czajka” przejął rząd.
Trzaskowski ze swoją ekipą zgodził się łaskawie nie przeszkadzać. Można powiedzieć, że osiągnięto sukces.
Bądźmy poważni. Szambo wybiło w najmniej odpowiednim momencie, przy wyjątkowo niskim stanie wody w Wiśle i wysokich jak na nasze warunki temperaturach powietrza. Słowem, wręcz idealne warunki do powstania epidemii chorób znajdujących cieplarniane warunki do rozwoju.
Wyjaśnienie przyczyny awarii jest tylko domniemaniem, bo nikt jeszcze nie przeprowadził przeglądu stanu technicznego kolektorów na całej ich długości. Zresztą to wyjaśnienie jest kolejną akrobacją słowną /pęknięcie na połączeniu dwóch rodzajów różnych rur/. Co to znaczy?
Awaria powinna wywołać poważną dyskusję publiczną na temat odpowiedzialnych zachowań osób decyzyjnych w sytuacjach kryzysowych. Uznanie awarii jako katastrofy ekologicznej nie powinno być uwarunkowane wyobraźnią decydenta. O wiedzy specjalistycznej nie wspomnę.  Jeżeli ustanowiono procedury postępowania powinny być bezwzględnie przestrzegane a nie kontestowane.
Trzeba być wyjątkowym dyletantem żeby beztrosko wmawiać opinii publicznej, że uniemożliwienie odbioru ścieków z siedmiu dużych dzielnic Warszawy i skierowanie ich bezpośrednio do koryta Wisły, to „kontrolowany zrzut ścieków”.
Gdyby nie zdecydowane działania rządu nie wiadomo jak długo trwałby ów „kontrolowany zrzut ścieków”. Przystąpiono do budowy awaryjnego kanału przerzutu ścieków  z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni „Czajka”. Uruchomienie uzależnione jest od sprawności wojska i dostarczenia przez producenta odpowiedniej ilości rur, co najmniej 1300 mb lub 2600 mb. /kolektor zapasowy/.
Most pontonowy ma być gotowy w najbliższy wtorek.
Przy okazji możliwe jest odświeżenie wiedzy na temat budowy tego cuda techniki budowlanej i sztuki inżynierskiej przełomu XX i XXI wieku, jakim miała być oczyszczalnia „Czajka”.
Cechą charakterystyczną jest niebotyczna cena.  Sam tunel do ułożenia kolektorów /10 metrów poniżej  koryta Wisły/ kosztował 1 mld zł. Cała inwestycja pochłonęła 3,7 mld zł. Trzeba pamiętać, że nie była to nowa inwestycja, ale rozbudowa i modernizacja istniejącej oczyszczalni, użytkowanej od 1982 roku. https://pl.wikipedia.org/wiki/Oczyszczalnia_%C5%9Aciek%C3%B3w_%E2%80%9ECzajka%E2%80%9D
Ostatnio często powołuję się na komentarze na tt https://twitter.com/sbalcerac
Oto co pisze: Modernizacja #Czajka, prowadzona przez "Warbud", kosztowała pięć razy więcej niż podobna inwestycja w Istambule i trzy razy więcej niż podobna inwestycja w Mediolanie. Prezes MPWiK w rok po zakończonym przetargu "odszedł z pracy". Tusk otworzył cudo. http://www.grzechy-platformy.org/rekordy/oczyszczalnia-sciekow-czajka/ 
Prezydent Trzaskowski w najlepsze rżnie głupa twierdząc, że właściwie nic się nie stało.
Temu człowiekowi jego macierzysta partia wyrządziła niepowetowaną krzywdę. On tym prezydentem Warszawy nie chciał być za skarby, ale musiał, bo taka była decyzja Schetyny. Dzisiaj Trzaskowski każdą kolejną decyzją potwierdza, że padł ofiarą strasznej i kosztownej dla warszawiaków pomyłki.
Reakcja na awarię powinna być natychmiastowa. Tymczasem Trzaskowski zmarnował ponad dobę żeby oficjalnie powiadomić o sytuacji. Mimo upływających dni ani on ani jego urzędnicy nie są w stanie wygenerować pomysłu na szybkie i skuteczne usunięcie skutków awarii kolektorów. Podjęte przez ratusz działania /ozonowanie ścieków/ spotęgują powstałe szkody ekologiczne.
Warto też przypomnieć, że za gospodarkę ściekami odpowiada spółka komunalna MPWiK. https://www.mpwik.com.pl/
Sprawą zajęła się prokuratura. Co ustali trudno wyrokować. Czy możliwe jest ustalenie winnych i wyciągnięcie konsekwencji? Moim zdaniem, jeśli Polska naprawdę jest poważnym państwem, powinna postąpić jak Wlk. Brytania. W 2012 roku doszło do awarii w wyniku czego ścieki popłynęły do Tamizy. Odpowiedzialną za to firmę ukarano b. wysoką, nawet na brytyjskie realia, grzywną w wysokości 20 mln GBP. W naszych realiach będzie to jakaś symboliczna kwota kilku tysięcy złotych.
Jedni pracują, drudzy dyskutują. Z dyskusji wyłania się beznadziejność sytuacji.
System prawny w jakim funkcjonuje III RP doskonale rozwadnia wszelką odpowiedzialność. Samorządy mogą bezkarnie szkodzić państwu polskiemu. W sytuacjach kryzysowych są bezradne jak małe dzieci. Coraz częściej pojawiają się opinie, że w kolejnej kadencji parlamentu trzeba w sposób zasadniczy znowelizować ustawę o samorządzie terytorialnym, zwłaszcza w części dotyczącej uprawnień, odpowiedzialności i kompetencji.  Władzy nie sprawuje się dla jej sprawowania, czy co gorsze, dla szkodzenia społeczeństwu w imię interesów partyjnych, albo interesów zewnętrznych mocodawców.
Zakończę niestety pesymistycznie. Wspólnymi siłami doprowadzi się do zatrzymania zrzutu ścieków do Wisły. To kwestia dni. Lokalizacja miejsca awarii to niewiadoma. Ile czasu zajmie znalezienie  feralnego uszkodzenia nie wiadomo. Nie wiadomo również ile czasu zajmie naprawa. Słychać opinie, że może to zająć nawet rok, bo nad terenem ułożenia kolektora są dzisiaj tereny zabudowane.
Jest jednak coś na deser.  W opinii specjalistów „Czajka” jest za mała w stosunku do potrzeb blisko 2-milionowego miasta. Znowu komuś zabrakło wyobraźni. Na etapie projektowania trzeba było zasadniczo zmienić koncepcję budowy oczyszczalni tzn. zbudować oddzielne oczyszczalnie dla prawo i lewo-brzeżnej Warszawy. Wiele problemów stałoby się bez istotnego znaczenia.
Niestety, w naszych realiach liczą się wyłącznie kosztowne inwestycje, bo wówczas znaczenie ma royalty, co niektórzy nazywają bakszysz.

stary.piernik

9 komentarzy:

  1. Awarię „Czajki” sprowadzono medialnie do pyskówki między rządzącymi a totalną opozycją. Przedstawiciel Zielonych obiecuje że Wisła sama się oczyści. To po co wydaje się takie gigantyczne pieniądze na budowę oczyszczalni ścieków wzdłuż jej biegu?
    Samooczyszczenie może nastąpi, ale po jakim czasie? Kto oszacuje jakie straty nastąpią w międzyczasie w systemie ekologicznym Wisły poniżej Warszawy? Czy te straty będą odwracalne czy nie?
    Truizmem w tej sytuacji jest stwierdzenie, że wszystkie organizacje proekologiczne w Polsce nabrały wody /brudnej/ w usta i milczą, bo nie można się wychylić w trakcie kampanii wyborczej i krytykować swego chlebodawcę. Zresztą to nie pierwszy taki przypadek w naszej historii III RP.
    Nawiasem mówiąc, czego my oczekujemy? Kto sprawdzał jaki jest skład osobowy kierownictwa Greenpeace Polska http://wgospodarce.pl/opinie/50303-dlaczego-w-zarzadzie-greenpeace-polska-nie-ma-polakow

    OdpowiedzUsuń
  2. Czym jeszcze będą nas karmić cwaniacy z warszawskiego ratusza?
    Cytuję za https://twitter.com/sbalcerac :
    Nobel z chemii coraz bliżej ! Inżynier Karwowski @trzaskowski_ "oczyszcza" szambo lewobrzeżnej Warszawy przenośnym systemem SPID do mycia i płukania urządzeń technologicznych oraz do usuwania bakterii po skażeniach i awariach w instalacjach wodociągowych: https://www.igwp.org.pl/index.php/informacje/technika/924-spid-mobilny-system-plukania-i-dezynfekcji-ozonem …

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedna z możliwych przyczyn awarii kolektorów „Czajka”:
    Kolektor jest ułożony 10 metrów poniżej dna Wisły. Po stronie lewobrzeżnej ścieki spływają swobodnie, natomiast po stronie prawobrzeżnej trzeba je pompować do góry. Ścieki są zanieczyszczone substancjami stałymi które nie są po drodze filtrowane. W rezultacie gromadziły się przed pompami aż do ich zatkania. „Fachowcy” z MPWiK znaleźli sposób polegający na zwiększeniu mocy pomp, a tym samym ciśnienia w kolektorze, a stąd już krok do katastrofy.
    Przy pomocy rządu problem zostanie rozwiązany, ale tylko doraźnie. Za jakiś czas się powtórzy, i ile nie zostanie zastosowane rozwiązanie skutecznie eliminujące możliwość zatykania kolektora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie leci kabarecik https://twitter.com/sbalcerac/status/1168857751658881024

    OdpowiedzUsuń
  5. Znowu mój ulubieniec https://twitter.com/sbalcerac :
    Liar's Poker ! Prezes MPWiK #Czajka Renata Tomusiak pracuje od 22 lat dla @Warszawa, zna więc chyba za dużo sekretów. Za fuszerkę z brakiem przeglądu kolektora @trzaskowski_ wywali więc tylko członka zarządu odpowiedzialnego za "nadzór dokumentów". Sygnał - "dużych nie ruszamy".
    Mój komentarz: jak zwykle, szukanie winnych, karanie niewinnych, kierownictwo pierś do orderów i … do kasy. Nie pani Tomusiak pójdzie na zieloną trawkę.
    Wykonawca kolektora firma „Warbud” podobno nie istnieje, szczęśliwie upadła.
    https://www.warbud.pl/pl/25-top-realizacji/oczyszczalnia-sciekow-czajka-w-warszawie
    https://www.warbud.pl/pl/poznaj-warbud/podstawowe-informacje
    https://www.warbud.pl/pl/aktualnosci/aktualnosci-warbud
    Z tych linków wynika co innego.
    Inne źródła twierdzą jeszcze co innego https://swiatrolnika.info/informacje/6340-to-byla-nadrozsza-oczyszczalnia-na-swiecie-miliardowe-wydatki-gronkiewicz-waltz-zalaly-polske-szambem-3-tys-litrow-sciekow-na-minute-do-wisly-co-robi-trzaskowski
    Ten sam Trzaskoski podpisał w tym roku umowę z Warbudem na budowę Muzeum Sztuki Nowoczesnej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak Trzaskowski robi ludziom wodę z mózgu https://swiatrolnika.info/informacje/6346-cala-prawda-o-ozonowaniu-trzaskowskiego-sciekow-spuszczanych-do-wisly-opinia-naukowca

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety taka duża awaria może przynieść nieodwracalne skutki, ale miejmy nadzieję, że już wszystko będzie dobrze. W sumie ja u siebie w mieszkaniu rozszerzyłam toaletę i zamontowałam przepompownię WC https://www.dostudni.pl/przepompownie-wc-i-pomporozdrabniacze,c54.html aby mieć jeszcze jeden dodatkowy punkt.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedy planowałem remont łazienki, szukałem rzetelnego hydraulika, który poradzi sobie z wymianą starej instalacji. Wybrałem https://darek-hydraulik.pl/ na podstawie pozytywnych opinii. Hydraulik był kompetentny, terminowy i dokładny w swojej pracy. Cały remont przebiegł bez żadnych problemów, a efekt końcowy przekroczył moje oczekiwania.

    OdpowiedzUsuń

Informacja dotycząca plików cookies: