Znowu dała o
sobie znać potęga mediów.
Od czego by
tu zacząć? Najlepiej od początku. Tylko co ma być tym początkiem?
Żeby nie
wracać do stworzenia świata, za ten umowny początek przyjmuję lansowane od lat
w światowej przestrzeni medialnej kłamstwo o „polskich obozach
koncentracyjnych”.
Polska przez
lata ten problem lekceważyła /dlaczego?/, aż wreszcie do sprawy włączyły się
różne inicjatywy społeczne /LOS, Ordo Iuris itp./. Teraz dopiero państwo
polskie przypomniało o swoim istnieniu.
W piątek odbyło
się w Sejmie drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o Instytucie
Pamięci Narodowej z 1998 roku /druk nr 806/. Tym razem sprawa nie pojawiła się
nagle, z czwartku na piątek, pod osłoną nocy. Projekt wpłynął do Sejmu 30
sierpnia 2016 roku, a więc było dość czasu żeby się nim szczegółowo zajęli
posłowie i komisje sejmowe. Wprowadzone w ustawie uszczegółowienie ma na celu ochronę
dobrego imienia Rzeczypospolitej Polskiej i Narodu Polskiego. Rozwinięcie
zawarte jest w proponowanym rozdziale 6c.
W sobotę, na
terenie b. obozu zagłady KL Auschwitz-Birkenau
odbyły się uroczystości upamiętniające 73 rocznicę wyzwolenia obozu
przez Armię Czerwoną.
Mało się mówi
o tym, że wojska radzieckie niczego nie wyzwalały, bo Niemcy już 17 stycznia
1945 roku ewakuowali obóz. W tzw. marszu śmierci na trasie Auschwitz- Wodzisław
Śląski /63 km/, po dotarciu do docelowych obozów koncentracyjnych na terenie
III Rzeszy i Austrii zginęło około 15
tysięcy więźniów z blisko 56 tysięcy które wyruszyły z Auschwitz.
W trakcie
uroczystości na terenie KL Auschwitz doszło do skandalu dyplomatycznego, który
wywołała ambasador Izraela w Polsce https://pl.wikipedia.org/wiki/Anna_Azari
Skandal dotyczy jawnej ingerencji oficjalnego przedstawiciela obcego państwa w
Polsce w ustawodawstwo polskie, w dodatku na etapie tworzenia prawa. Zachowanie
pani ambasador przypomina jako żywo zachowanie Repnina, albo Aristowa, ale
wydaje mi się, że Polska nie jest jeszcze kolonią izraelską. W internecie można
znaleźć komentarze przypominające, że nie jest to pierwszy z jej strony taki
przypadek. Kolejne wypowiedzi ambasador Izraela potwierdzają, że jej zachowanie nie było
przypadkowe. Najświeższe co „wyprodukowała” to stwierdzenie, że Izrael wspólnie
z Polską opracuje projekt ustawy o IPN, który zadowoli obie strony.
Moim zdaniem,
pierwszą rzeczą którą powinien zrobić rząd polski, to uznać obecnego ambasadora
Izraela w Polsce za persona non grata. Dopiero w dalszej kolejności można
podjąć dyskusję merytoryczną z Żydami. Jest to tym bardziej zasadne, że
przedstawiciele władz polskich oficjalnie stwierdzili, że nie zostaną zmienione
zapisy ustawy aktualnie procedowanej w Parlamencie. Jednocześnie ci sami
przedstawiciele władz polskich przyznali, że projekt ustawy był konsultowany z
ambasadą Izraela!
Nie wiem jaki
obrót przybierze hucpa wokół ustawy o IPN, ale warto się temu z uwagą
przyglądać. Raz dlatego, że dziwnym zbiegiem okoliczności przez lata powojenne
i to zarówno w czasach PRL-u jak i kolejnych rządów III RP, nie udało się
prawnie uregulować problemu „polskich obozów koncentracyjnych”. Dwa dlatego, że
Izrael i lobby żydowskie od lat skutecznie zawłaszczają prawo do martyrologii
ofiar II wojny światowej. Holocaust mają na wyłączność i dlatego taki
histeryczny i bezzasadny atak na Polskę, gdy domagamy się tylko prawdy
historycznej zamiast bezkarnego szkalowania Polski, że były „polskie obozy
koncentracyjne”.
Przyjmując
logikę środowisk żydowskich, z równym powodzeniem można powiedzieć, że były „żydowskie
obozy koncentracyjne”, bo większość więźniów stanowili w nich Żydzi. Trudność
polega jednak na tym, że według Paula Johnsona, brytyjskiego historyka, Niemcy
utworzyli w latach 1933-1945 u siebie i w krajach sąsiadujących, 1634 obozy
koncentracyjne oraz ich filie i ponad 900 obozów pracy. Sześć z obozów
koncentracyjnych zyskało ponure miano obozu zagłady. Były to obozy w Chełmnie i
w Auschwitz na polskich terytoriach przyłączonych do Rzeszy, oraz w Treblince,
Sobiborze, Majdanku i Bełżcu w Generalnym Gubernatorstwie. http://dzieje.pl/aktualnosci/niemieckie-obozy-zaglady-i-obozy-koncentracyjne
Inne źródła mówią, że tych obozów było ponad 12 tysięcy. Wszystko zależy od
metodologii liczenia.
Liczbę
więźniów ocenia się na około 18 milionów, a ofiar śmiertelnych na 11 milionów,
z tego w obozach zagłady wymordowano około 2,5 mln więźniów.
Według dostępnych
źródeł Żydzi polscy stanowili 1,8 mln ofiar, a do tego trzeba doliczyć Żydów innych
narodowości /Niemcy, Francuzi, Czesi, Rosjanie itd./
Historycy do
dzisiaj nie są zgodni co do liczby ofiar śmiertelnych II WW. Waha się ona od 35
do 60 mln ludzi. https://ciekawostkihistoryczne.pl/2016/10/26/ile-osob-zginelo-w-ii-wojnie-swiatowej/#2
Jakby więc
nie liczyć ofiary żydowskie to maksymalnie 10% ofiar śmiertelnych.
Życie Żyda ma
inną wartość niż każdej innej nacji?
Dlaczego?
stary.piernik
https://wiadomosci.wp.pl/jako-jedyna-oklaskiwala-z-pierwszego-rzedu-ambasador-izraela-do-dymisji-6214334529050241a
OdpowiedzUsuńCzy to tylko czarna owca?
http://kontrowersje.net/arbeit_macht_frei_j_dische_schweine
OdpowiedzUsuńDoskonałe uzupełnienie, wyjaśniające podłoże afery wywołanej przez litewską Żydówkę udającą, że potrafi mówić po polsku.
https://bezdekretu.blogspot.com/2018/01/warto-to-zrobic.html?showComment=1517217724315#c142512387648460021
OdpowiedzUsuńTu z kolei inne spojrzenie na ten sam problem.
Z obydwu komentarzy wynika, że wiele będzie zależało od umiejętnego rozegrania sprawy przez naszych polityków.
Droga do optymizmu daleka.
Wojna sprawiła, że Polska straciła 12 mln ludności. 38-12 to 26 mln. Kto o tym pamięta, wie?
OdpowiedzUsuń#GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps #GermanDeathCamps
http://solidarni2010.pl/13078-ewa-kurek-polacy-i-zydzi-8211-trudne-sasiedztwo-ok1000-1945.html
OdpowiedzUsuńWymaga to czasu i cierpliwości żeby dotrzeć do końca. Podsumowanie jest w odcinku nr 52. Warto przeczytać żeby zrozumieć o co idzie gra.
Ten tekst też daje do myślenia
OdpowiedzUsuńhttp://lospolski.pl/aktualnosci/rekonstrukcja-czy-destrukcja/
W trwającym bełkocie wokół nowelizacji ustawy o IPN brakuje miejsca na racjonalne myślenie. Nie ustrzegł się tego nawet marszałek Senatu. Zatrudnia w swoim sekretariacie sporo ludzi a musi osobiście zadzwonić do ambasador Izraela żeby umówić się na spotkanie w sprawie która wymaga kontaktu na poziomie MSZ!
OdpowiedzUsuńCiąg zdarzeń wokół tej sprawy potwierdza, że we własnym kraju mamy niewiele do powiedzenia. Ambasador Izraela z premedytacją wykreowała aferę międzynarodową i zamiast usunięcia jej z Polski mamy kajanie się kolejnych urzędników państwa polskiego przed kim?
Jeżeli ktoś nie rozumie słowa pisanego, powinien poprosić o wyjaśnienie wątpliwości, a nie narzucać chamsko swoją wolę.
Kuriozalne w tej sprawie jest ujawnienie, że projekt ustawy o IPN był na roboczo konsultowany z Izraelem oraz, że uwagi zostały uwzględnione, a mimo tego mamy do czynienia z histeryczną reakcją strony izraelskiej.
W zaistniałej sytuacji Polsce nie zostawiono pola manewru. Żeby nie stracić do reszty twarzy Senat musi przyjąć projekt ustawy bez poprawek!
To były żydowskie obozy śmierci nie dla tego, że większość było tam żydów. Tylko dlatego, że jak podaje literatura, w której naoczni świadkowie opisywali życie w obozie, żydzi byli tam kapo, najczęściej znacznie bardziej okrutnymi od Niemców, a ponadto obsługiwali krematoria. Mało jeszcze, żeby im tą samą drogą wlepić odpowiedzialność? Przecież tak jak wszyscy Polacy wg nich mieli obowiązek ratować żydów i rzucać się pod pociągi, to tym bardziej żydzi mieli obowiązek nie przykładać ręki do mordów na ziomkach. Jak już się pstrykamy na "argumenty", to przynajmniej tak, żeby druga strona też wiedziała skąd jej te czerwone uszy wyrastają.
OdpowiedzUsuńŻeby podjąć merytoryczną debatę z Żydami o tym co komu wolno i co wypada, warto przeczytać opracowanie Ewy Kurek
Usuńhttp://solidarni2010.pl/index.php?dzial=archiwum&q=ewa%20kurek%20trudne%20s%B1siedztwo
w całości, a przynajmniej część nr 52 /podsumowanie/.
Szkoda, że jest deficyt takich opracowań, a także szkoda, że są zbyt słabo popularyzowane.
To powinna być lektura obowiązkowa dla polityków i publicystów zabierających głos w sprawie współczesnych stosunków polsko-żydowskich.
Dyskusja wokół ustawy o IPN nie powinna nam przysłaniać świata. Warto przeczytać co sądzą o ostatniej rekonstrukcji rządu publicyści przychylni temu rządowi.
OdpowiedzUsuńhttp://lospolski.pl/aktualnosci/rekonstrukcja-czy-destrukcja/
Ze swej strony polecam jeszcze to http://niepoprawni.pl/blog/zetjot/co-sie-kryje-za-izraelskim-atakiem-na-polske .
Tych pozycji jest znacznie więcej. Można wręcz podziękować ambasador Izraela za dobra robotę. Jej wystąpienie w Auschwitz i to co zrobiła/powiedziała później, zrobiło wśród Polaków więcej niż lata zamulania tematu w III RP i nie tylko.
Ciekawa w tym wszystkim jest reakcja Izraela. Z jednej strony idą w zaparte i chcą nas potępiać w czambuł, a z drugiej strony dostrzegają ile mogą stracić.
Nie wiem jaki ostatecznie kształt przybierze nowelizacja ustawy o IPN, ale sam fakt pozostawienia furtek w postaci stwierdzenia, że wyłącza się z niej „badania naukowe” i „działalność artystyczną” jest kolejnym dowodem na działanie „co zrobić, żeby wszystko pozostało po staremu”?
UsuńJednym ze słabszych punktów wprowadzanej ustawy jest brak określenia wysokości grzywny. Nie jest również wyjaśnione w jakim trybie będą rozpatrywane powództwa przeciwko obcokrajowcom. Wiadomo na przykład, że Izrael z zasady nie wydaje swoich obywateli pod jurysdykcję państw obcych.
OdpowiedzUsuńPomijam fakt chyba najważniejszy, że procedowany projekt całkowicie rozminął się z projektem pierwotnym, zawartym w druku Sejmowym nr 771.
Powstała stworzona przez Polonię (bez żadnego wsparcia) strona, która ma chronić Polskę przed roszczeniami z amerykańskiej ustawy 447!
OdpowiedzUsuńhttps://stopacthr1226.org/
Bardzo dobry ruch ze strony Polonii.
UsuńCiekawe czy znajdzie się chętny do tłumaczenia strony na inne języki, w tym polski?
Dzięki PiS-owi przechodzimy przyspieszony kurs politologiczny: najpierw poznaliśmy tajniki Trybunału, potem rozeznaliśmy się w meandrach UE, następnie przyspieszony kurs obsługi sądownictwa, a teraz mamy zajęcia z polityki międzynarodowej...
OdpowiedzUsuń...........................................
No i jeszcze czeka nas kurs z księgowości. Żeby się nie dać obrabować.
Zapomniałeś o czymś, a już są sygnały.
OdpowiedzUsuńW marcu będzie rocznica marca'68.
Szykuje się kolejna awantura pod znakiem antysemityzmu, a to była tylko rozgrywka wewnątrz partii /natolińczycy i puławianie/.
Nie zapomniałem. I tak się zastanawiam po co ten mój dziadek mieszkał w stodole. Chałupę oddał Niemcom na szpital, bo chcieli. A pod podłogą w tej chałupie przechowywał rodzinę żydowską. Miał zmysł. Wiedział, że pod latarnią najciemniej. Pytam się kosmosu. Po co nam to było. Co ja z tego mam, co ma moja rodzina? Musi wysłuchiwać tego żydowskiego wrzasku? A by Was szlak trafił.
UsuńSzlag mnie trafia gdy czytam, że "załagodzenie sporu" ( jakiego sporu, czy my się z kimś spieramy,na chama broniami nieracjonalnej racji, kogoś atakujemy? Nie to nas atakują i to kłamiąc) wymaga "weta". Jeśli przy każdej skardze innego państwa będzie weto, to może lepiej od razu samo rozwiązać kraj. Chowanie ogona pod tyłek nie uchroni tyłka. To jest ta godność, którą mają Polacy, a która została wykpiona, że ja jeden się za takiego uważam. Ktoś kto przyrodzonej godności nie posiada jest w stanie wyśmiewać samoświadomość jej u drugiego. Zdrowy duchem Polak będzie godnie się nosił i żył. Będzie uczciwy do bólu i cierpienia. Ale wdeptać się nie da w rynsztok.
Usuńhttp://kontrowersje.net/nieoceniony_jest_wk_ad_yd_w_w_budowaniu_polskiej_to_samo_ci_i_wiadomo_ci_narodowej
UsuńNo to powiedz jeszcze czy MK ma rację czy nie?
Po mojemu ma.
Przecież p. Piotr pisze to co a już wielokrotnie pisałem. Człowieka można zabić ale nie złamać. Polacy są takimi ludźmi. Jak dla mnie jest jeden szkopuł. Prędkość i czytelność następowania zdarzeń. Wiem, wiem. Roi się od podpowiadaczy i poganiaczy. Oni się jednoznacznie demaskują jako wrogowie Polski. Obwiniają PiS o opieszałość, o wolna naprawę państwa. Ewidentnie widać, że najmniejsze naruszenie zasranych interesów rodzi sprzeciw. Zaczęło się od "nie da się wyżyć za 2 tysiące".
UsuńWracając do tekstu MK. Tylko człowiek głupi wierzy Żydowi. Jakby Żyd nie był cwaniakiem to z cudzej pracy by nie wyżył. W handlu cudzym życiem i potem nie ma lepszych od nich. To Polacy są inni, że np. walczyli za wolność "waszą i naszą" Żydzi tylko za swoją. I to nie w rozumieniu narodowym. To najwięksi egoiści świata.
Na ich skórę bym się jednak nie zamienił.
Polecam lekturę Ewy Kurek.
UsuńTo powinna być lektura obowiązkowa dla wielu. Trzeba to popularyzować.
Te wszystkie dyskusje które się toczą mylą antysemityzm z antypolonizmem.
Zasadnicza różnica.
A ubecjonizm to antypolonizm? Czy nie?
UsuńOczywiście że tak.
UsuńOd dawna popieram ideę redefiniowania pojęć ze świata polityki. wielu ochoczo rozmawia i dyskutuje o czymś o czym nie ma zielonego pojęcia.
Ubecja rozkwitała pękami róż przy witaniu radzieckich wyzwolicieli przez rozmiłowanych w nich żydków.
UsuńZaczynamy wchodzić w szczegóły, a to dłuższa dyskusja. Może kiedy indziej. Rychło rano jadę do wnuczek :)
UsuńDobranoc.
Piernik zmęczony:) niebywałe:)! Uściska Dziewczynki od wujka dziadka:)
UsuńDzieci są rewelacyjne :))))))))
UsuńNo jak mają geny po Dziadku. To nie dziwne:))))!
UsuńWidzisz Pierniku bo to jest tak, że biologia wie co czyni. Na starość zaczyna się kochać bardziej. W maluchach, wnuczkach widzisz siebie. Rozumiesz, że One są Tobą, mną. Po nas zostanie ten Mały Okruszek. W naszych Wnuczętach. Gdy tak myślę i piszę to oddech mi się zatrzymuje z pogonią myśli do nich związany. I masz więcej cierpliwość i miłość się miesza z myślą. I czuję, że potrafię mocno, cierpliwie kochać. Nawet swoją Babcię,, która jest Babcią dla mych Wnucząt. Nie napiszę jakie mam uczucia, w razie robionej im krzywdy, do Podmiotów zewnętrznych. Brrrr!
100/100 !!!!
Usuń