Jeszcze Polska nie zginęła?

Coraz więcej sygnałów świadczy o tym, że obecny rząd jeździ po wskazówki. 

Poprzednie rządy jeździły do Moskwy, później Berlina, Brukseli. Był też Tel Aviv i Watykan. Chyba niewielu jest zaskoczonych faktem, że teraz przyszła kolej na Waszyngton. 

Sądziłem mimo wszystko, że powinny być przynajmniej zachowane pozory. Jest niestety inaczej.

Ten rząd poszedł jak to się mówi, „na całość”. W rządzie PBSz, w MSZ, jednym z wiceministrów jest Robert Grey http://www.msz.gov.pl/pl/p/msz_pl/ministerstwo/kierownictwo/robert_grey/

Z notatki biograficznej wynika, że wyjechał z rodziną z Polski w latach 80-tych, z przyczyn politycznych. Nie wiadomo o jakie dokładnie przyczyny chodzi.

Ponownie w Polsce pojawił się oficjalnie w 2010 roku. 

Okoliczności jego powołania są oględnie mówiąc dziwne http://wpolityce.pl/polityka/310781-msz-odpowiada-na-nasza-publikacje-podsekretarz-stanu-robert-grey-urodzil-sie-w-polsce-i-posiada-polskie-obywatelstwo  Nie wiadomo kto nam go podrzucił. Czy oznacza to, że minister Waszczykowski nie potrafi samodzielnie kierować polską polityką zagraniczną i potrzebuje suflera? Czy raczej nasza polityka zagraniczna nie jest taka suwerenna jak się nam to ustawicznie wmawia?  http://www.prawica.net/5359

R. Grey jest obywatelem USA, urodzonym w Polsce. Czy w związku z objęciem stanowiska w rządzie Beaty Szydło zrzekł się tego obywatelstwa? /USA nie uznają podwójnego obywatelstwa/. Czy ma też paszport polski? Czyje interesy reprezentuje w tym rządzie?

Jako imigrant w USA musiał złożyć przysięgę o treści:

… I hereby declare, on oath, that I absolutely and entirely renounce and abjure all allegiance and fidelity to any foreign prince, potentate, state, or sovereignty, of whom or which I have heretofore been a subject or citizen),
a także zobowiązał się wobec Pana Boga do walki o interesy USA tak na sposób militarny, jak i cywilny: that I will bear true faith and allegiance to the same; that I will bear arms on behalf of the United States when required by the law; that I will perform noncombatant service in the Armed Forces of the United States when required by the law; that I will perform work of national importance under civilian direction when required by the law; and that I take this obligation freely, without any mental reservation or purpose of evasion; so help me God. http://www.goniec.net/goniec/teksty/andrzej-kumor/a-tymczasem-w-ziemi-polin-zamieszkiwanej-razem-przez-nasze-narody.html

To stwarza wieloznaczną sytuację dla pana wiceministra spraw zagranicznych.

Kolejną ciekawostką, może nie dla wszystkich, jest zachowanie obecnego prezydenta RP.
Co sadzić o tym  http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wypowiedzi-prezydenta-rp/inne/art,254,zyczenia-dla-spolecznosci-zydowskiej-z-okazji-rosz-ha-szana--swieta-trabek.html

Kiedy zmieniono nam oficjalnie Polskę na POLIN? 

stary.piernik