Nobody is perfect

Będzie więcej spraw trudnych dla PiS. 

Trzeba rozwagi i konsekwencji, bo inaczej słupki poparcia będą leciały na zbity pysk. Jednak nie to staje się teraz najważniejsze. Przed sesją jesienną jest czas na przemyślenia, bo posłowie mają ponad miesięczne wakacje.

Nie wszystkie problemy są świeżego chowu. Niektóre, wyrzucone drzwiami, wracają oknem. Tak było z ACTA. Tak jest z GMO. Społeczeństwo ma sporą wiedzę o konsekwencjach jakie niesie z sobą dopuszczenie do  obrotu żywności skażonej GMO. Literatura na ten temat jest wyjątkowo obfita.

W kolejce czeka porozumienie TTIP. Niejako równolegle przygotowywane jest podobne porozumienie między UE i Kanadą, znane w mediach jako CETA.
https://en.wikipedia.org/wiki/Comprehensive_Economic_and_Trade_Agreement
Dziwnym trafem ten tekst nie ma tłumaczenia na język polski.

Tego wszystkiego nie wolno lekceważyć. Trzeba pamiętać, że elektorat wyjątkowo wkurza dyletanctwo polityków zabierających głos na każdy z ww. tematów. Trzeba to opanować bo każda kolejna wpadka daje paliwo nie tylko opozycji.

Metodą może być wyznaczenie osób lub zespołów które rozpracują dane zagadnienie i przygotują stanowisko partii do wystąpień publicznych. Nie może być tak żeby politycy opowiadali bzdury, a dodatkowo podejmowali na ich podstawie decyzje, nie tylko polityczne.

Minione lata powinny nas nauczyć, że przynależność Polski do UE nie powinna oznaczać bezkrytycznego przyjmowania wszystkiego co płynie do nas z Brukseli. Te decyzje nie są podejmowane w interesie Polski, a bardzo często wbrew naszemu interesowi narodowemu. Ważny jest też tryb ich podejmowania. Szczególnie groźne są te podejmowane w ukryciu. Do takich należy umowa TTIP. http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/857476,ttip-umowa-ue-i-usa-tajna-umowa-isds.html  

Wiele wskazuje na to, że negocjacje zostaną zakończone w tym roku. Pozostanie wówczas tryb ich przyjęcia przez poszczególne kraje członkowskie UE. Dzisiaj nie wiemy jaka wiedzę na ten temat ma rząd Polski. Nie wiemy też jakie będzie pole manewru.

Z enigmatycznych informacji które docierają do nas z krajów Europy zachodniej można wnioskować, że do entuzjazmu droga daleka. Przeciwne porozumieniu jest społeczeństwo niemieckie http://biznes.onet.pl/wiadomosci/ue/w-niemczech-rosnie-sprzeciw-wobec-umowy-o-wolnym-handlu-ue-usa-ttip/ehm4yy W podobnym duchu wypowiadają się Francuzi http://www.polskieradio.pl/42/5107/Artykul/1632978,Sprzeciw-wobec-TTIP-nie-milknie-Co-z-negocjacjami-umowy-w-przypadku-Brexitu

Komu wobec tego są na rękę te porozumienia? 

Nie można wierzyć obietnicom składanym przez urzędników UE. Protest przeciwko TTIP przybiera formy zorganizowane np. http://ttipniedziekuje.pl/

Ja natomiast zwracam uwagę na dwuznaczną postawę obecnej koalicji rządzącej i prezydenta RP.

http://gpcodziennie.pl/50157-ttip-szansa-czy-zagrozenie-dla-europy-2.html#.V5Ij9hJT5Fs

Nie można bagatelizować sprawy, a już w żadnym przypadku nie można wmawiać nam, że to porozumienie będzie dla Polski i jej obywateli korzystne! Zwrócę uwagę tylko na jeden element dotyczący GMO. To jest mutant opatentowany przez Monsanto. Za patent trzeba płacić. To jest właśnie to, co w umowie zapisane jest bardzo małymi literkami. Przy okazji dyletantom uświadamiam, że nie wolno uprawiać obok siebie upraw z zasiewów normalnych i skażonych GMO. GMO nie zna granic!
Dlatego godna podkreślenia jest postawa posłów Kukiz’15 którzy złożyli projekt uchwały Sejmu wzywającej do zablokowania umów TTIP i CETA. Z podobną inicjatywą wystąpili posłowie PSL. http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/kukiz15-i-psl-chca-zablokowac-umowy-ttip-i-cetap-po-i-nowoczesna-zdecydowanie-oponuja

http://www.polskieradio.pl/42/273/Artykul/1646411,Projekty-uchwal-ws-TTIP-i-CETA-trafia-do-sejmowej-komisji

Póki co sprawa uchwały sejmowej jest w trakcie procedowania.

Nie są to jedyne sprawy które spędzają sen z powiek. Takim tematem dyżurnym jest terroryzm. Tak się „szczęśliwie” dla nas składa, że akty terroryzmu mają dotychczas miejsce poza granicami Polski. Czy tak będzie zawsze? Mam poważne wątpliwości. Nie wierzę też w żadne przypadki, jakichś szaleńców itp. Jeżeli dochodzi do ataku terrorystycznego oznacza to tylko, że służbom odpowiedzialnym za porządek i bezpieczeństwo publiczne nie udało się na czas skutecznie zareagować.

Nie ma też ze strony państwa profilaktyki w zakresie zasad zachowania się w przypadku znalezienia się w rejonie ataku terrorystycznego. Jest to bardzo istotne dla zminimalizowania skutków i zredukowania liczby potencjalnych ofiar.

Nie podejmuję polemiki z opiniami jakie krążą w mediach, bo nie mam wystarczającej wiedzy na temat. Faktem jest, że akty terroryzmu mają miejsce tam gdzie jest szansa na ich szerokie upowszechnienie, Najlepiej przed kamerami i mikrofonami mediów.
Szczyt NATO w Warszawie zakończył się bezpiecznie. Czy tak samo zakończymy ŚDM?
O tym możemy rozmawiać za mniej więcej tydzień, no może 10 dni.

Spraw które trzeba na bieżąco śledzić jest znacznie więcej. Nie jest moją sprawą pisanie notatki dla kierownictwa PiS. Mają swoich ludzi od tego.

Jeśli partia chce utrzymać się przy władzy dłużej niż jedną kadencje Sejmu, musi przyjąć zasadę, że trzeba jak najwięcej zrobić w interesie wyborców. Jeśli starczy czasu i energii, można dopiero pomyśleć o sobie. Nigdy odwrotnie. Wiem, że to trudne, ale inaczej się nie da.

Problem władzy tkwi w jednym. Trzeba trafnie przewidywać przyszłość. Wydarzenia ostatnich dni pokazują, że nie jest to łatwe. 

stary.piernik