W co gra premier?

http://bezdekretu.blogspot.com/2016/06/politycy-i-wadcy-tajemnic.html

Informacja jako taka często ginie w tzw. szumie medialnym. Informacja monotematyczna, zebrana w pakiecie, ma szanse zrobić wrażenie.

Zbieg okoliczności powoduje, że o Polsce mówią media światowe głównie w kontekście dwóch wydarzeń, szczytu NATO i ŚDM. Od nas będzie zależało, czy będą to informacje o ustaleniach szczytu NATO, czy o wydarzeniach obocznych. Podobnie będzie ze ŚDM. 

Nie trzeba być wyjątkowo bystrym, żeby dostrzec ryzyko podjęcia działań zakłócających przebieg obydwu wydarzeń. Trudność polega na tym, że nie ma 100% możliwości ustrzeżenia się przed atakiem terrorystycznym w trakcie tych wydarzeń. Osobiście wyodrębniłbym dwie możliwości, atak inspirowany z zewnątrz i niestety, ale również sprowokowany przez struktury wewnętrzne. Wydaje się to mało prawdopodobne, ale trzeba pamiętać, że służby specjalne są w stanie coś „zaaranżować”. Powód jest prozaiczny, nie ma 100% gwarancji ich lojalności wobec ekipy rządzącej.

Nie bez powodu do obiegu medialnego wprowadzana jest informacja o możliwym skróceniu kadencji Parlamentu, a tym samym zmiany władzy. Dzisiaj jest to bez wątpienia tylko pobożne życzenie opozycji, ale trzeba pamiętać, że ta opozycja ma bardzo silne wsparcie, nie tylko medialne, poza granicami kraju. Poparcie to nie jest bezinteresowne.

Zastanawia mnie w tym wszystkim stoicki spokój, a może beztroska obecnej władzy. Od miesięcy powtarzana jest informacja o tym, że działalność KOD-u jest finansowana ze źródeł znajdujących się poza Polską. Jednocześnie brak jest jakiegokolwiek oficjalnego komentarza na ten temat. Była informacja o niejasnych rozliczeniach finansowania działalności Nowoczesnej, a zwłaszcza jej kampanii wyborczej. Też cicho na ten temat.  Jednocześnie ekipa rządząca dała się uwikłać w rozgrywkę wokół Trybunału Konstytucyjnego. Dzisiaj widać jak na dłoni, że sprawę można zakończyć w 5 minut, ale brak woli politycznej, bo temat jest zasłoną dymną dla innych, niewygodnych dla rządu spraw.

Dzisiaj wskazuje się na ministra Macierewicza jako męża opatrznościowego, ale trzeba pamiętać, że jest on tylko ministrem tego rządu i o zakresie jego działań decyduje premier. Wobec tego należałoby postawić pytanie: w co gra premier? Kto zna odpowiedź na to pytanie? Ja nie znam i nawet nie próbuję domyślać się.

stary.piernik