Gdyby
nie powaga poruszanych tematów mógłbym powiedzieć, że robi się coraz weselej, a
może tylko śmieszniej. Zamiast poważnej dyskusji poszczególni rozmówcy zaczynają
temat sprowadzać do poziomu kto co powiedział, czy rzeczywiście powiedział, a
także dlaczego powiedział teraz, kiedy mógł to powiedzieć później, czyli kiedy?
Mówię oczywiście ciągle o tym samym, czyli inwazji lobby LBGT. Rzadko można usłyszeć rzeczową dyskusję na ten temat chociaż ten jest ciągle na czołówkach mediów.
Osobiście uważam sprawę za niezwykle poważną i groźną dla zdrowia psychicznego społeczeństwa.
Po pierwsze nie można tego wątku ignorować, a tym bardziej lekceważyć. Nie ma najmniejszego znaczenia, że sprawa dotyczy mniejszości społeczeństwa. Ta mniejszość jest wyjątkowo hałaśliwa i przy tym agresywna. Na dokładkę temat jest dość złożony i trudno go przedstawić w prosty i zrozumiały sposób. Posłużę się takim opisem:
Mówię oczywiście ciągle o tym samym, czyli inwazji lobby LBGT. Rzadko można usłyszeć rzeczową dyskusję na ten temat chociaż ten jest ciągle na czołówkach mediów.
Osobiście uważam sprawę za niezwykle poważną i groźną dla zdrowia psychicznego społeczeństwa.
Po pierwsze nie można tego wątku ignorować, a tym bardziej lekceważyć. Nie ma najmniejszego znaczenia, że sprawa dotyczy mniejszości społeczeństwa. Ta mniejszość jest wyjątkowo hałaśliwa i przy tym agresywna. Na dokładkę temat jest dość złożony i trudno go przedstawić w prosty i zrozumiały sposób. Posłużę się takim opisem:
Z obrony skrajnej mniejszości zrodził się
atak na olbrzymią większość. Z tolerancji dla odmienności - gloryfikacja
dewiacji i wszelkich zaburzeń. Z badań nad wpływem kultury na zachowania
człowieka - koncepcja inżynierii biologicznej. Z nowoczesnego wychowania -
seksualizacja dzieci i to już od przedszkola. Ze swobody światopoglądowej -
obowiązkowa ateizacja. Kompletna swawola przedstawiana jest jako prawdziwa
wolność. Tak oto na naszych oczach rodzi się dyktatura ideologii gender.
Nowi ideolodzy pragną
zawładnąć już nie tylko umysłami, ale i ciałami młodych. Nie uznają żadnych
hamulców moralnych, bo sami ich nie mają. Panoszą się w mediach i w
parlamencie.
Domagają się
przyzwolenia oraz wsparcia finansowego dla eksperymentów biologicznych na
człowieku i manipulacji płcią. Zarówno zabijanie nienarodzonych dzieci, jak i eutanazja
znajdują wśród genderystów zagorzałych obrońców. Atakują każdego, kto ośmieli
się im sprzeciwić; wiedzą o tym dobrze również autorzy tej książki, która przedstawia
rodowód, idee, zasady funkcjonowania i cele gender.
Ktokolwiek chce
powiedzieć "tak" lub "nie" temu zjawisku lub wdać się w
dyskusję na jego temat, powinien wcześniej zapoznać się z "Dyktaturą
gender".
Nie jest to niestety
miła opowiastka - nie może być taka, jeśli o nowej ideologii ma mówić prawdę.
Najgorsze jest to, że przeróżni politycy znaleźli w gender usprawiedliwienie
dla własnego niemoralnego życia i dlatego tak chętnie forsują tę ideologię.
Wykorzystują do tego daną im władzę, przez co zasady genderyzmu znajdują krok
po kroku umocowania w prawie europejskim i krajowym.
Przeciętny
człowiek nie wie, o co w gender naprawdę chodzi i lekceważy zjawisko. Powyższe ma stanowić zachętę do przeczytania książki „Dyktatura gender” wydanej przez wydawnictwo „Biały Kruk’. https://bialykruk.pl/ksiegarnia/ksiazki/dyktatura-gender
Zwrócę uwagę na jedno, dzisiejsza debata koncentruje się wokół posunięcia prezydenta Warszawy i wypowiedzi medialnej jego wiceprezydenta Rabieja. Mniej się mówi, a właściwie milczy o sprawach które mieszczą się w polityce gender. Chodzi np. o eutanazję. Rabiej szczerze powiedział o co chodzi. Ludzi trzeba z pewnymi sprawami oswoić. Dlatego jego niewczesne wypowiedzi tak zdenerwowały nie tylko Trzaskowskiego, ale i Schetynę. Nie zmieni tego zaklinanie rzeczywistości przez polityków ZSL-u.
Cała moja nadzieja w tym, że ci ludzie sami się nie wybiorą. Wobec tego elektorat ma niepowtarzalną okazję zrobienia użytku z karty wyborczej. Jeśli tego nie zrobi, z lenistwa czy głupoty, to mamy pozamiatane.
stary.piernik
Wesołość, może nie największą, wzbudza postawa posłów PSL-u którzy wiją się jak piskorze, gdy pada pytanie jak się czują w towarzystwie polityków Nowoczesnej i środowisk z nimi związanych.
OdpowiedzUsuńWyborca wiejski jest raczej prostolinijny w swych poglądach. Ciekawi mnie jak go przekonają, że ma swoje poglądy schować do szuflady bo teraz chodzi o zapewnienie ciepłej posady Kalinowskiemu i paru innym chętnym do zajęcia miejsca w fotelach w Brukseli. Oni tam nic nie załatwią dla swych wyborców, ale zaszkodzić mogą zawsze.
Kolejny nośny medialnie temat do bicia piany http://niewygodne.info.pl/artykul9/04770-Wszyscy-o-LGBT-a-o-szpitalach-malo-kto.htm
OdpowiedzUsuńO tym mówi się od dawna. Mamy deficyt personelu pomocniczego w służbie zdrowia. Mamy też deficyt lekarzy ogółem, czy poszczególnych specjalności? Tego dokładnie nie wiem. Cytowana notka do tego się nie odnosi. Kogo to interesuje?
Problem wymaga głębszej analizy i podjęcia skutecznych środków zaradczych.
Według mnie zaczyna się to na poziomie nauczania. Kilka lat temu pisano, że są problemy z naborem do szkół pielęgniarskich, a później absolwenci szukają pracy poza granicami kraju bo tam oferty są atrakcyjniejsze finansowo. Tego problemu nie rozwiązano po dzień dzisiejszy, bo w dzisiejszych realiach nie można wprowadzić obowiązku świadczenia pracy po ukończeniu nauki. Dalej, inną wartość rynkową ma świeżo upieczony absolwent, a inną ten z wieloletnią praktyką i specjalizacją. Nie sprawdzają się oczekiwania o uzupełnieniu niedoborów poprzez zatrudnianie obcokrajowców.
Ten problem nie pojawił się dzisiaj. Oto co można było przeczytać w 2012 roku https://natemat.pl/17267,sluzba-zdrowia-na-skraju-zapasci-szpitale-zwalniaja-by-uwolnic-sie-od-10-miliardowych-dlugow i w 2014 roku http://niewygodne.info.pl/artykul5/02336-Gleboka-zapasc-polskiej-sluzby-zdrowia.htm
Co do oceny zjawiska zmieniło się jedno, powodem tego stanu rzeczy nie jest tylko niedofinansowanie służby zdrowia, ale nieracjonalne wydatkowanie przyznanych środków.
Istota sprawy sprowadza się do tego, że ani rządzący, ani opozycja nie mają pomysłu na wybrniecie z tej trudnej sytuacji. Problem od lat przerzucany jest z rąk do rąk na zasadzie gorącego kartofla a efekty takie jak widać.
Czasem można odnieść wrażenie, że piewcy gender usiłują zagadać problem. Trzeba jednak pamiętać, że mają możnych sponsorów i wsparcie potężnych organizacji międzynarodowych, z agendami ONZ na czele. Stan prawny jest jednak taki, że zalecenia WHO na które powołuje się Trzaskowski i nie tylko, nie mają mocy obowiązującej. https://www.bzga-whocc.de/fileadmin/user_upload/Dokumente/WHO_BzgA_Standards_polnisch.pdf
OdpowiedzUsuńDyskusja medialna ma też to do siebie, że manipuluje się tekstem źródłowym. https://www.pch24.pl/mariusz-dzierzawski-o-oswiadczeniu-rafala-trzaskowskiego-w-sprawie-edukacji-seksualnej-dzieci--broni-wytycznych-who,66621,i.html a taka droga prowadzi zwykle na manowce.
Strajki. Nadchodzi wiosna i coraz częściej o nich słychać.
OdpowiedzUsuńStrajki są jedną z form wymuszania na pracodawcy swoich praw przez pracowników. Są zawody które są wyłączone z prawa do strajku. Nie należy do nich nauczyciel. Dlaczego jednak w rozgrywce między dorosłymi zakładnikiem stają się dzieci i młodzież szkolna? Co mogą zrobić wobec groźby strajku?
Mnie w tej sprawie interesuje coś innego. Dlaczego rząd boi się podjęcia radykalnych działań wobec nauczycieli? Rewolucja dotknęła wiele zawodów, ale ciągle omija zawód nauczyciela. Może czas najwyższy zacząć poważną rozmowę na ten temat?
Dlaczego mówi się tylko o niskich zarobkach? Czy urlop w wymiarze przekraczającym ten dostępny w innych zawodach nie przelicza się na pieniądze? Czy rację bytu ma mieć dalej „Karta nauczyciela”? Może czas poddać dyskusji efektywność nauczania we współczesnej polskiej szkole?
Jaki zakres wiedzy powinien przyswoić sobie absolwent szkoły podstawowej? Liceum?
Może warto przypomnieć słynne „Takie będą Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie”? http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,491122
Czy w zawodzie nauczyciela przestała obowiązywać etyka zawodu?
Czy oskarżony w procesie sądowym, z wydanym wyrokiem, ciągle musi być ukryty za inicjałami?
OdpowiedzUsuńTo kolejna paranoja. Ta konkretna osoba jest znana z imienia i nazwiska, ba z lokalnych powiązań które przyniosły jej „sławę” http://niewygodne.info.pl/artykul9/04774-Prokurator-od-sprawy-Kaminskiego-skazana.htm Zjazd po równi pochyłej trwa. Czy wyrok się uprawomocni?
Jak się okazuje, młyny sprawiedliwości mielą powoli, jednak mielą. Pani H. nie jest pierwszą której powinęła się noga. Ostatnio pod tym względem trochę się zmieniło. Do ideału jednak daleko. Zmiana polega na tym, że o przypadkach naruszenia etosu sędziego czy prokuratora mówi się głośno, jednak są opory z wyciąganiem wniosków. Krótko mówiąc, usuwania z zawodu i oceny postępowania w procesie sądowym. Zaczyna być widoczna działalność Izby Dyscyplinarnej SN https://oko.press/lista-sedziow-sciganych-przez-rzecznika-dyscyplinarnego-sadow-powszechnych/
Jest oczywiste, że środowisko sędziowskie stara się zdyskredytować rolę Izby i sędziów którzy w niej zasiadają. Jednak czasu cofnąć się nie da. Zła namnożyło się zbyt wiele. Kolejka „chętnych” wydłuża się.
Denerwuje mnie bezradność, rzeczywista czy pozorowana, w sprawach dotyczących osądzania zbrodni stalinowskich. Przykładem jest sprawa Stefana Michnika którego Szwecja nie chce wydać polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Szwecję obowiązuje prawo międzynarodowe więc nie może go kontestować. Polska nie wystawiła ENA dla własnej przyjemności i zaznaczyła wyraźnie, że zarzuty nie ulegają przedawnieniu z mocy prawa międzynarodowego. https://www.tvp.info/39858868/europejski-nakaz-aresztowania-wobec-stefana-michnika Moim zdaniem, jeśli Szwecja będzie trwała przy swoim stanowisku, Polska powinna odwołać się do ETS.
OdpowiedzUsuńTylko czy tak się stanie? Pożyjemy, zobaczymy.
Komentowanie decyzji Trzaskowskiego /karta LBGT/ jest raczej nudne. O wiele ciekawsze może być rozwinięcie tematu w sensie poznania skutków ubocznych propagacji dewiacji seksualnych. Warto więc zapoznać się z tym tekstem http://pink-panther.szkolanawigatorow.pl/duet-trzaskowski-rabiej-karta-lgbt-a-choroby-weneryczne-gejow-w-ue i komentarzami. Wart zapamiętania jest szczególnie ten komentarz internauty:
OdpowiedzUsuńLGBT jak każda ideologia jest przejawem ignorancji polegającym na tym, że implementuje wymyślone pomysły nie rozumiejąc istoty problemu i nie znając potencjalnych rezultatów działania. Nie ma też kompletnie pojęcia w jaki sposób problemom w skuteczny sposób zaradzić, głównie z tego powodu, że każdy problem wymaga głębokiej analizy i szczegółowego wniknięcia w sprawę.
Jesteśmy o tyle mądrzy, że możemy zobaczyć w jaki sposób liberalna filozofia zdemolowała amerykańskie czy kanadyjskie społeczeństwo i po prostu nie dać się w te idiotyzmy o tolerancji i równości wciągnąć