Tak można krótko skwitować negatywną kampanię przeciwko Polsce,
prowadzoną przez UE pod nadzorem Merkel. Tylko idiota może podcinać gałąź na
której siedzi, albo zarzynać kurę znoszącą złote jajka.
Większości z
nas brakuje elementarnej wiedzy i przez to ulegamy łatwo propagandzie.
Polska jest zbyt łakomym kąskiem dla UE, a ściślej, przede wszystkim dla Niemiec, żeby z niej zrezygnować. Oczywiście dla urzędników i polityków z Brukseli lepiej jest jeśli Polska jest bezwolnym narzędziem w ich rękach. Dlatego starają się nie dopuścić do sytuacji żeby Polska była złym przykładem dla innych i tępią w zarodku wszelkie próby naszej samodzielności.
Polska jest zbyt łakomym kąskiem dla UE, a ściślej, przede wszystkim dla Niemiec, żeby z niej zrezygnować. Oczywiście dla urzędników i polityków z Brukseli lepiej jest jeśli Polska jest bezwolnym narzędziem w ich rękach. Dlatego starają się nie dopuścić do sytuacji żeby Polska była złym przykładem dla innych i tępią w zarodku wszelkie próby naszej samodzielności.
Wielokrotnie
dostawaliśmy dowody na to, że prawo unijne, na które tak chętnie powołuje się
nie tylko Bruksela, ale Berlin i Paryż, jest brutalnie łamane, gdy działa na
ich szkodę. Poza tym trzeba nazywać rzeczy po imieniu, to prawo, czy też jego
interpretacja w ustach polityków UE, jest często zwykłym bełkotem. Tu na czoło
wysuwają się „wartości europejskie”.
Trzeba też
zdecydowanie podkreślać, że Polska z tej UE nie otrzymuje nic za darmo.
Do ustalenia jest kogo winić za to, że nie potrafiliśmy wynegocjować korzystnych dla Polski warunków wejścia do UE. Dotyczy to zwłaszcza rolnictwa i rybołówstwa.
Do ustalenia jest kogo winić za to, że nie potrafiliśmy wynegocjować korzystnych dla Polski warunków wejścia do UE. Dotyczy to zwłaszcza rolnictwa i rybołówstwa.
Nie ma sensu
powtarzanie w kółko jakie koszty ponieśliśmy wchodząc do UE, ale trzeba
podkreślać, że pomoc finansowa płynąca z Brukseli to w znacznej części
wydawanie w Polsce własnych pieniędzy wpłacanych do kasy unijnej. Polska wpłaca
obecnie rocznie do tej kasy około 4 mld euro. Przyszłość zaś jest taka, że w
kolejnych tzw. perspektywach mamy być płatnikiem netto, tzn. będziemy wpłacali
więcej niż otrzymamy.
Na czym
polega wciskanie europejskiego kitu ? Proszę przeczytać ten tekst sprzed lat,
z czasów kiedy rządziła jeszcze koalicja PO-PSL http://www.uwazamrze.pl/artykul/981500/doplacamy-do-unii
z czasów kiedy rządziła jeszcze koalicja PO-PSL http://www.uwazamrze.pl/artykul/981500/doplacamy-do-unii
Za ubiegły
rok wyglądało to tak http://www.bankier.pl/wiadomosc/W-2016-na-czysto-z-UE-otrzymalismy-5-5-mld-euro-Najmniej-od-7-lat-7497840.html
Dodatkowego podkreślenia wymaga, że pieniądze płynące z UE możemy wydać na to,
na co wyrazi zgodę UE, a nie na to co jest nam potrzebne w pierwszej
kolejności.
Poza tym wydawanie tych pieniędzy obłożone jest różnymi restrykcjami które powodują, że trudno jest jednoznacznie ustalić wynik końcowy tego wsparcia.
Poza tym wydawanie tych pieniędzy obłożone jest różnymi restrykcjami które powodują, że trudno jest jednoznacznie ustalić wynik końcowy tego wsparcia.
Ta czarna
propaganda jest wzmacniana przez rodzimych niedouków którzy nas straszą karami
jakie na Polskę może nałożyć UE, włącznie z wydaleniem nas z tej Unii.
Warto pamiętać,
że z UE jeszcze nikogo nie wyrzucono, a dobrowolne wystąpienie Wlk. Brytanii napotyka
na tyle trudności, że nie wiadomo jak to się ostatecznie skończy dla obydwóch
stron.
stary.piernik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz