O co tu naprawdę chodzi?

W toczącej się dyskusji na temat Trybunału Konstytucyjnego nie zauważyłem żeby ktoś podjął wątek rzekomego zamachu stanu, który w formie pełzającej widzi opozycja z PO i Nowoczesną w rolach głównych. Może jednak warto się tym zająć?
Osobiście uważam, że mamy do czynienia z wyjątkowym idiotyzmem logicznym. Jak może dokonywać zamachu stanu partia polityczna aktualnie rządząca, mająca większość w Sejmie i Senacie, która samodzielnie tworzy rząd i na dodatek mająca po swej stronie urzędującego prezydenta RP? Kto wykreował ten pomysł? Pacjent z Tworek?
Zadziwiające, ale hasło https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamach_stanu zmodyfikowano 13 grudnia 2015 roku. Co takiego istotnego się stało, że trzeba było zaktualizować definicję hasła? Tak daleko sięga manipulacja medialna?
Może jednak to opozycja usiłuje odwrócić kota ogonem i drze się: łapać złodzieja? 
Spójrzmy na fakty. To w znowelizowanej w czerwcu 2015 roku ustawie o Trybunale Konstytucyjnym znalazł się zapis:
Art. 3 ust. 6 Trybunał rozstrzyga o stwierdzeniu przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W razie uznania przejściowej niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Trybunał powierza Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Wnioskodawcą ma być marszałek Sejmu.
Wprowadzono specjalnie rozdział X do znowelizowanej ustawy stanowiący szczegółowe rozwinięcie ww. zapisu.

Zadam pytanie: czy w czerwcu 2015 roku koalicja PO-PSL wiedziała, że przegra jesienne wybory parlamentarne? Przypominam, że znaliśmy wtedy wynik wyborów prezydenckich, które wygrał Andrzej Duda.
Może to jednak PO-PSL zastawiło pułapkę na prezydenta A. Dudę i to co się stało w ostatnich tygodniach wywołuje taką histeryczną reakcję PO i PO-Nowoczesnej?  

Jeżeli znamy ten zapis innego wymiaru nabiera awantura o sędziów przewidzianych do uzupełnienia składu Trybunału Konstytucyjnego. Mając zdecydowaną większość w składzie Trybunału można zrobić dosłownie wszystko.
Tym razem nie udało się.

p.s. Nie wypowiadam się w kwestii których sędziów powinien zaprzysiąc prezydent A. Duda? Ignoruję sugestię prezesa i sędziów TK w tej sprawie. Jako bezpośrednio zainteresowani nie powinni wypowiadać się.
Dodatkowy zamęt wywołują konstytucjonaliści. Najpierw niech uzgodnią między sobą stanowisko w tej sprawie. Bo na razie tyle zdań ilu ich wypowiedziało się w sprawie.

stary.piernik